Boisz się zaufać?

Masz problem z zaufaniem?
Pewien człowiek spadł z urwiska. W ostatniej chwili cudem złapał gałąź. Widać było jednak, że ona długo go nie utrzyma. Zawołał więc:
– Czy jest tam ktoś?
– Tak.
– Kim jesteś?
– Jestem Bogiem i zamierzam cię uratować.
– Wspaniale. Co mam zrobić?
– Puść gałąź.
Pauza.
– Czy jest tam ktoś jeszcze?
Może podobnie jak człowiek z historyjki trzymasz się już ostatkiem sił, a mimo to boisz się zaufać? Wiesz już, że Bóg jest, wierzysz nawet, że Jezus troszczy się, zaopatruje i chroni. Znasz te wszystkie słowa z Biblii, które mówią o zaufaniu, do czego Bóg zachęca nas stale i na nowo: „Błogosławiony mąż, który polega na Panu, którego ufnością jest Pan!” (Jr 17,7) czy
„Każdą swoją troskę przerzućcie na Pana, gdyż On jest tym, który troszczy się o was” (1 P 5,7).
A jednak… tak trudno to przychodzi, kiedy znajdujesz się w ogniu walki. Kiedy coś się wali, kiedy opadasz z sił, kiedy tracisz kontrolę… kiedy stajesz pod ścianą… Modlisz się o pomoc, ale jej nie przyjmujesz. Modlisz się o odpoczynek, tak ci potrzebny, ale nie jesteś w stanie odpocząć, bo cały ciężar nadal dźwigasz na sobie. Modlisz się o pokój serca, jednak nadal próbujesz sterować wszystkim zgodnie ze swoimi planami i pokój nie przychodzi. Tęsknisz za bezpieczeństwem, jednak nie pozwalasz sobie zaryzykować i wypuścić ze swoich rąk tego, czego się tak kurczowo trzymasz, by uchwycić Jego dłoń.
Bardzo ciekawą myślą podzieliła się autorka podcastu dr Alison Cook: „Wielka wiara nie polega na tym, że mocno trzymasz się Boga w trudnych chwilach. O wiele bardziej chodzi o to, na ile jesteś gotowy, by porzucić opory i zahamowania, i to wszystko, czego się trzymałeś, i po prostu oprzeć się na Nim, oprzeć z pełną ufnością, że ty i ci, których kochasz, jesteście bezpieczni w ramionach dobrego Boga”.
Drogi Ojcze, wybacz mi, że tak trudno mi zaufać. Wypuścić to, co i tak mi nie pomaga. Dźwigam na sobie za dużo, czuję obciążenie i nie potrafię odpocząć. Ty mówisz, że mam złożyć ten ciężar u Ciebie, że mam go wypuścić, że mam uchwycić Twoją dłoń. Pomóż mi w tym. Złap mnie i trzymaj. Ufam Tobie, Twojej miłości, Twojej mocy, Twojemu Słowu. W imieniu Jezusa, amen”.
Posłuchaj: „Zaufaj Mu” Cześć

O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej