Dobrze jest poczekać!

Dobrze jest poczekać!

Mały chłopiec zobaczył w sklepie wymarzony samochodzik ciężarowy i ubłagał mamę, by mu go kupiła. Był szczęśliwy do chwili, kiedy jego starszy brat kpiąco rzucił: „Ale jesteś głupi. Mogłeś poczekać, bo mama miała zamiar kupić ci taki, ale znacznie większy”.

No właśnie, czy nie jest często tak, że chcemy coś już, zaraz? Nie umiemy czekać. Przyspieszamy sprawy, bo pragniemy natychmiastowej satysfakcji, chcemy jak najszybciej zrealizować nasze cele i marzenia. Czekanie wydaje się złe. Cierpliwość nie jest w cenie. Lubimy, kiedy się dzieje, kiedy sprawy idą naprzód.
W tym biegu jednak nie nadążamy. Nawet kiedy już coś dobrego się wydarzy, zrealizujemy marzenie, osiągniemy cel, nie mamy czasu, by się tym cieszyć, bo już coś kolejnego czeka za rogiem. I nawet nie wiemy i nie zadajemy sobie pytania, czy to, co dostajemy, jest w ogóle tym, czego najbardziej pragniemy.

Żyjesz, w takim biegu? Potrzebujesz zwolnić. A może Bóg właśnie zaplanował dla ciebie taki przestój? A ty odbierasz go jako przymusowe czekanie, na które cię skazał? Może to być zwolnienie z pracy i oczekiwanie na nową. Może na dziecko, na znalezienie męża czy żony. Tkwisz na jakimś skrzyżowaniu i nie wiesz, którą wybrać drogę? To czasem boli. Może pomocne będzie to, co powiedział Paul Tripp, autor i terapeuta: „Pamiętaj, czekanie nie dotyczy tylko tego, na co masz nadzieję na końcu, ale również tego, kim się stajesz w trakcie czekania”. Tak, Bóg ma dla ciebie coś nawet w tym trudnym czasie. Wielokrotnie zachęca nas w swoim Słowie, byśmy czekali na Niego, by wydarzyło się to, co On dla nas zaplanował, a co z pewnością okaże się o wiele wartościowsze i wspanialsze niż to, co sami zaplanowaliśmy dla siebie. Bo On daje tylko dobre dary swoim dzieciom. 

„Wyczekuj Pana, bądź dzielny! Nabierz odwagi i wyczekuj Pana!” (Ps 27,14).  
Niech to będą dzisiaj również twoje słowa:
„Ja zaś wyglądam Pana, wyczekuję Boga, mojego Zbawcy. Mój Bóg mnie wysłucha!” (Mi 7,7).  „Oczekuję Pana, czekam na Niego, pokładam nadzieję w Jego słowie” (Ps 130, 5). 

O autorze

Bogusława Król, od wielu lat wraz z mężem zaangażowana w rozwój mediów chrześcijańskich w Polsce. Współorganizatorka projektów internetowych Platformy „Szukając Boga”, trenerka, koordynatorka kursu „Odkrywanie Chrześcijaństwa”. Inicjatorka „Śniadań dla kobiet” w Wiśle.
 
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej

Polecamy także: