Idź drogą pokoju!
Zdziwiły cię kiedyś, wiadomości o wojnach prowadzonych w imię Boga? W imię wyznawanej religii, narzucanej siłą innym? Usprawiedliwiając tym wszystkie bestialskie czyny. Jak to możliwe?
Czytając Ewangelię Łukasza, trafiłam na wspaniałe słowa, jakie pod natchnieniem Ducha Świętego wypowiedział Zachariasz, ojciec Jana Chrzciciela: „A ty, dziecię, prorokiem Najwyższego nazwane będziesz (…) dzięki któremu nawiedzi nas światłość z wysokości, by objawić się tym, którzy są w ciemności i siedzą w mrokach śmierci, aby skierować nogi nasze na drogę pokoju” (Łk 1,76.78-79).
Boże drogi to drogi pokoju! Cóż za wielki kontrast ze ścieżkami ludzkimi. Człowiek, który traktuje Boga instrumentalnie, wykorzystując Go do swoich celów, nigdy nie zrozumie Jego dróg. Bo aby nieść pokój, trzeba najpierw go mieć. Pokój z Bogiem, pokój ze sobą, a potem z innymi. Trzeba pokonać swoje ego, poddać Bogu grzeszną naturę, ambicje i pomysły na naprawę tego świata. Należy zrezygnować z naturalnej chęci odwetu: oko za oko, ząb za ząb (Mt 5,38). To takie trudne, powiesz. Tak, sami nie damy rady. Właśnie po to przyszedł Jezus, bo tylko On może skierować nas na „drogę pokoju”. Tylko On może wyprowadzić nas z naszych pokręconych dróg. Bo jak czytamy: „Pobłądziliśmy wszyscy jak owce, każdy skierował się na własną drogę” (Iz 53,6). Dlatego nasze usta są pełne goryczy, przekleństw, skorzy jesteśmy do zabijania, nie przejmujemy się Bogiem ani tym, co o nas myśli, nienawidzimy każdego, kto się z nami nie zgadza (zobacz Rz 3,14-18).
Wszyscy dzisiaj mówią o pokoju, tęsknią za nim, a wojen coraz więcej. Jednak by wnosić pokój, nie wojnę, w nasze relacje, tam gdzie jesteśmy, każdy z nas potrzebuje wejść na „drogę pokoju”.
Idź dzisiaj drogą pokoju, a Bóg będzie z tobą.
„Panie, kieruj moje kroki na drogę pokoju. Chcę go wnosić dzisiaj tam, gdzie będę. Poddaję się pod działanie Twojego Ducha, amen”.
Posłuchaj: Garth Hewitt Way of Peace (Droga Pokoju/
O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej