Jestem drugi! cz. 3

Jestem drugi! cz. 3

Leonard Bernstein, dyrygent, kompozytor i pianista, powiedział: „Nietrudno znaleźć tych, którzy chcą grać pierwsze skrzypce, ale znaleźć drugiego skrzypka, który grałby z entuzjazmem, to problem. A jeśli nie ma drugiego skrzypka, nie ma harmonii”.
Ten problem niestety dotyczy też ludzi wierzących, zaangażowanych. Robert Morrison, misjonarz w Chinach, zauważył: „Myślę, że największą wadą naszej misji jest to, że nikt nie lubi być drugi”.  

Czy bycie drugim to dyshonor? Nie! A często tak uważamy, prawda? Chcemy być tymi ważnymi, tymi, którzy błyszczą, którzy śpiewają solówki, którzy mają władzę, od których wszystko zależy. Tak, ta walka trwa całe życie. Nasza natura, nasze „ja” zawsze chce być ważniejsze i będzie próbowało zdetronizować Boga i zająć Jego miejsce. To jednak nie skończy się dobrze. Jeśli, należysz do Boga, On poprowadzi cię drogą, która może ci się nie podobać, ale będzie właściwa dla ciebie. Może boleć, ale przyniesie dobre owoce.

Wiele razy miałam w swoim życiu chwile, kiedy wszystko się we mnie buntowało, bo przecież powinnam być uznana, doceniona. Bóg przypominał mi wtedy, gdzie jest moje miejsce. I właśnie w tych momentach doświadczałam największej wolności – kiedy uwalniał mnie od tyranii własnego ego. Przypominał mi na przykład słowa pieśni: „Z Panem umierać, dla Niego żyć”. 

Apostoł Paweł pisał: „Żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus. A jeśli żyję teraz na świecie, to żyję dzięki wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i samego siebie wydał za mnie” (Ga 2,20).  Kiedy umierasz dla siebie razem z Nim, wtedy doświadczasz życia, które smakuje prawdziwie. Życia w wolności, kiedy możesz oddychać pełną piersią, nie czując się zagrożonym, pokrzywdzonym, zapomnianym czy odrzuconym. Bo kiedy, zapominasz o sobie i oddajesz Jemu pierwsze miejsce, twoje życie staje się najbardziej żywe – jesteś dla Niego najpiękniejszą wonnością, największą radością. Wtedy oczyszczają się nasze motywacje, to, co robimy dla Boga – okazuje się, czy rzeczywiście potrafimy służyć jako ten drugi skrzypek.

Ufasz Mu? Wystarczy ci fakt, że On cię docenia? On cię nagrodzi? Chcesz błogosławić ludzi i robić swoje w ufnością, że Bóg zna najlepszy czas?

„Panie, pomóż mi żyć z nastawieniem, że jestem drugi, by lepiej służyć Tobie i innym. W imieniu Jezusa, amen”.

O autorze

Bogusława Król, od wielu lat wraz z mężem zaangażowana w rozwój mediów chrześcijańskich w Polsce. Współorganizatorka projektów internetowych Platformy „Szukając Boga”, E-trenerka, koordynatorka kursu „Odkrywanie Chrześcijaństwa”. Inicjatorka „Śniadań dla kobiet” w Wiśle.
 
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej

Polecamy także: