Naucz się zgodnie nie zgadzać

John Gray napisał bestsellerową książkę Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus. Jej podstawowa teza jest następująca: aby się z kimś dogadać, musisz spróbować spojrzeć na życie z jego perspektywy. A to nie jest łatwe. Apostoł Paweł pisał: „Przyobleczcie się w serdeczne współczucie, w dobroć, pokorę, łagodność i cierpliwość. Znosząc jedni drugich i przebaczając sobie nawzajem, jeśli kto ma powód do skargi przeciw komu: Jak Chrystus odpuścił wam, tak i wy. A ponadto wszystko przyobleczcie się w miłość, która jest spójnią doskonałości. A w sercach waszych niech rządzi pokój Chrystusowy” (w. 12-15).

Ten, kto oczekuje, że inni będą myśleli i zachowywali się dokładnie tak jak on, często maskuje tym swoją niepewność. Ma głęboko zakorzenioną potrzebę potwierdzania swoich poglądów i działań w zachowaniach i myślach innych. To jednak nie działa. Nieporozumienia zdarzają się w każdym związku, w każdej relacji. Każdy z nas jest niepowtarzalny i raczej nie we wszystkim będziemy się zgadzać. Jednak sposób, w jaki podchodzimy do naszych nieporozumień, może zadecydować o tym, czy nasz związek dotrze do mety. Spierać się z szacunkiem, być otwartym na pomysły innych i nowe sposoby działania to sposoby na rozwój. Kto wie, może na końcu zgodzisz się na coś, z czym wcześniej się nie zgadzałeś...

Ważne, aby szanować pomysły drugiej osoby i starać się stworzyć środowisko, w którym oboje możecie swobodnie wyrażać swoje uczucia i być tymi, którymi naprawdę jesteście, bez obawy, że zostaniecie osądzeni.