Słowa, które podnoszą

Słowa, które podnoszą

Przypominasz sobie słowa, które cię podniosły? Dodały skrzydeł?

Tak, słowa wypowiadane do nas przez drugiego człowieka potrafią mieć „magiczną” moc. Są nam niezbędne do życia. Motywują do działania, do zmiany, rozwoju.
Tak bardzo jestem wdzięczna za wiele ciepłych słów, zapewnień o modlitwie i błogosławieństw, jakie dostaję od moich czytelników. Dzięki nim chce mi się dalej dla was pisać. Czuję taką wdzięczność za ciebie, że jesteś doskonałym Bożym stworzeniem, że jesteś Jego cudem na tym świecie. Błogosławię cię!

W Piśmie Świętym czytamy: „Błogosławcie, gdyż na to powołani zostaliście, abyście odziedziczyli błogosławieństwo” (1 P 3,9).  Widzisz to? Kiedy błogosławisz innych, doświadczasz tego samego! Co więcej, Bogu się to podoba (zob. Hbr 13,16),  a przez twoje dobre czyny On będzie uwielbiony (zob. Mt 5,16).   Aby jednak dawać, musimy mieć czym się dzielić, prawda? Doświadczasz, dobra od Pana? Doświadczasz Jego łaski, miłosierdzia, przebaczenia, miłości? Jeśli tak, masz wszystko, czego potrzebujesz, i możesz drugiej osobie pokazać miłość Jezusa. „Darmo wzięliście, darmo dawajcie” (Mt 10,8).  A jak, możesz zrobić to praktycznie? Na bardzo wiele sposobów. Wierzę, że wykażesz się w tym kreatywnością! To może być na przykład: przepuszczenie kogoś w kolejce, zaproszenie na obiad, na kawę, poświęcenie czasu, by go wysłuchać. Twój uśmiech, przytulenie, niewielka pomoc czy prezencik mogą komuś rozjaśnić dzień. Nie zapominaj o słowach niosących otuchę, pociechę, nadzieję, przebaczenie, modlitwę, ewangelię o ratunku w Jezusie.

Z dobrego źródła popłyną dobre słowa! (Zobacz: Jk 3,9-12).  
Kogo chcesz pobłogosławić dzisiaj, by podnieść go na duchu i podać dalej miłość Jezusa?

„Panie, jeśli nie będę uważać, moje słowa mogą tylko ranić. Potrzebuję Twojej pomocy. Pokaż, kiedy i jak mówić, by być dla innych błogosławieństwem”.

O autorze

Bogusława Król, od wielu lat wraz z mężem zaangażowana w rozwój mediów chrześcijańskich w Polsce. Współorganizatorka projektów internetowych Platformy „Szukając Boga”, trenerka, koordynatorka kursu „Odkrywanie Chrześcijaństwa”. Inicjatorka „Śniadań dla kobiet” w Wiśle.
 
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej