Nowy Rok, nowy problem?

Niezależnie od tego, czy jesteśmy zwolennikami postanowień noworocznych, czy raczej do zmiany daty podchodzimy sceptycznie lub obojętnie – Nowy Rok powoduje pewnego rodzaju napięcie.

Autor

Kornelia Arndt

Niezależnie od tego, czy jesteśmy zwolennikami postanowień noworocznych, czy raczej do zmiany daty podchodzimy sceptycznie lub obojętnie – Nowy Rok powoduje pewnego rodzaju napięcie. Ja sama nie przywiązuje zbyt dużo uwagi do zmiany daty. Może przez kolejne miesiące czasami wciąż będę pisać 2022 (lub co gorsze – 2020), lecz ekscytacja z powodu kolejnych “nowych” 12 miesięcy raczej jest u mnie słaba. Co oczywiście nie oznacza, że nie będą działy się rzeczy ekscytujące i takie, na które warto czekać. 


Nowy start


Nawet podchodząc sceptycznie do tego, że kolejne okrążenie wokół Słońca może być inne niż poprzednie, tak naprawdę wielu z nas liczy na to, że 1 stycznia przyniesie ze sobą, chociaż małe poczucie początku i nowego startu.

Wielu z nas w tym celu robi listę postanowień noworocznych, ale może podświadomie wiemy, jaki może być tego efekt. Postanowienia są często niemierzalne czy zbyt trudne do zrealizowania. Życie okazuje się przygniatające, problemy zaczynają się gromadzić i w końcu nawet najlepszy nowy początek, blednie i zaczynamy wątpić, czy w ogóle tym razem coś się zmieni.


Chociaż – jak pisałam – ja sama nie przepadam za żadną formą postanowień noworocznych, rozumiem bardzo dobrze ideę nowego początku, nadziei, że może w tym roku “będzie inaczej” albo – co lepsze – włożonej pracy w to, by coś osiągnąć i zmienić.


Jak wygląda początek Twojego dnia? 


Kiedy myślę o tym, jak dobrze zacząć ten nowy rok (o ile w ogóle coś takiego istnieje), myślę o tym, jak powinniśmy zaczynać raczej każdy dzień.

Myślę wtedy o np. byciu życzliwym dla innych – czy to swoich przyjaciół, czy domowników, myślę o modlitwie, o spędzeniu cichego czasu, zanim zacznie się szalony dzień. Nie będę ukrywać – to, że o tym myślę, nie znaczy, że faktycznie każdy mój dzień tak wygląda. Czasem, niestety, jest zupełnie inaczej.


Rozwój dyscyplin duchowych


W tym miesiącu na mediach społecznościowych Szukając Boga, możecie znaleźć kilka odniesień do kursu “jak się modlić?”. Może i Ty masz problem ze szczerą modlitwą? Wydaje Ci się pozbawiona sensu, może wcale nie jesteś przekonany/a, czy to na pewno działa i jak mogłaby działać. Może chcesz rozwinąć właśnie tę dyscyplinę duchową w tym roku lub jakąkolwiek inną?

Fajnie jest inwestować swój czas w coś pożytecznego – w to, że chcemy się lepiej odżywiać, zadbać bardziej o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne, czy poświęcić więcej uwagi nowemu hobby, nauce, różnym relacjom, które mamy w swoim życiu. Ale – jako że jest to blog chrześcijański, to pewnie spodziewacie się przede wszystkim tego odniesienia – bardzo fajne (mówiąc lekko) jest poświęcanie czasu na rozwijanie różnych aspektów swojej wiary. 


Intencjonalne działanie


Dlatego chce Cię zachęcić, żeby w tym roku – a tak naprawdę każdego dnia – rozwijać swoją relację z Bogiem. Mogą Ci pomóc w tym kursy na Szukając Boga, może zaangażowanie się w lokalną wspólnotę/kościół, zorganizowanie regularnych spotkań grupy biblijnej ze znajomymi, czy podjęcie wyzwania o przeczytaniu Biblii w rok.

Niezależnie jakie będzie to postanowienie w tym aspekcie Twojego życia, pielęgnując szczere rozmowy z Bogiem, możemy stworzyć odpowiednią przestrzeń dla Niego, by odnawiał nas i mówił do nas, być może w zupełnie nowy sposób! 

W tym roku, jeśli do czegoś mogę Cię zachęcić to do tego, byś  spędzał/a czas w Jego obecności, bo to On w tak niezwykły sposób może przygotować nas na nowy początek i wszystko, co za sobą niesie. 


Jak się modlić?

Modlitwa ma niesamowitą moc – możliwość przychodzenia do Boga takim, jakim się jest i szczera rozmowa z nim mogą naprawdę przemienić życie i podejście do niego. Nie wiesz, czy to naprawdę może działać? Może masz problem z modlitwą? Potrzebujesz narzędzia, które Ci w tym pomoże? 

Zobacz kurs "Jak się modlić?", który znajdziesz na platformie Szukając Boga i zobacz, jak zmieni się Twoje życie duchowe! 

Zapraszamy!


Podobne artykuły

Jestem, więc wątpię

Jestem, więc wątpię

28/04/2023, Mateusz Jakubowski
Apologetyka, Droga do Boga, Rozwój charakteru

Od momentu, gdy się budzimy aż do chwili, gdy ponownie kładziemy się spać, nieustannie myślimy, czujemy oraz decydujemy. Każdego dnia wciąż na nowo mamy więc szansę uświadomić sobie, że nasza wiedza bywa nieprzejrzysta, a perspektywa niepełna; że być człowiekiem to doświadczać ograniczeń w każdej możliwej formie.

W poszukiwaniu odpowiedzi

W poszukiwaniu odpowiedzi

16/03/2023, Mateusz Jakubowski
Apologetyka, Droga do Boga, Sens życia

Przed kilkoma tygodniami, gdy wraz z grupą bliskich znajomych siedzieliśmy do późnych godzin nad przygasającym już ogniskiem, przyjemnie wtuleni w wyjątkowo gwieździste niebo, padły na pozór przypadkowe słowa, które natychmiast odbiły się dźwięcznym echem w moim umyśle: „wiesz… najtrudniej jest chyba przyznać się przed samym sobą, że przez niemal czterdzieści lat życia można było tkwić w błędzie”.

Bóg jest miłością. Czyli rozważania o najsłynniejszym twierdzeniu Biblii, cz. I

Bóg jest miłością. Czyli rozważania o najsłynniejszym twierdzeniu Biblii, cz. I

13/11/2022, Mateusz Lesiuk
Biblia, Droga do Boga, Relacja z Bogiem

Cała Biblia opowiada historię o miłości, łasce i wierności Boga do człowieka. Zostały one najpełniej objawione przez śmierć i zmartwychwstanie zapowiedzianego przez proroków Zbawiciela - Jezusa. Bóg kocha człowieka tak bardzo, że oddał za niego swego Jedynego Syna. Jednak ta wiadomość nie wyczerpuje Ewangelii, nie jest jej pełną treścią.

Select country

Americas

Europe

Asia + Pacyfic

Middle East + Africa