Potwory istnieją, one żyją w nas

Potwory istnieją i zmagamy się z nimi każdego dnia – chociaż ich nie widzimy, sieją spustoszenie w każdym aspekcie naszego życia. Zapytasz gdzie one są? To proste, one żyją w nas.

Autor

Kornelia Arndt

Stephen King, jeden z najlepszych i najciekawszych współczesnych pisarzy, kiedy wiele lat temu napisał: 


Potwory są prawdziwe. Tak jak i duchy. One żyją w nas. I czasami wygrywają

Nie przypuszczał zapewne jak stwierdzenie to stanie się prawdziwe i często cytowane. Każdego dnia staczamy bitwy – niewielkie lub zupełnie przeciwnie – o niespotykanych rozmiarach, niestety jesteśmy w nich zarówno obrońcą, jak i oprawcą.


Niespodziewany paraliżujący niepokój


Anxiety – z ang. lęk, niespodziewany niepokój, to coś, co każdy z nas czuł chociaż raz. Kiedy tylko go odczuwamy, od razu chcemy uciec jak najdalej, najlepiej pod ciepłą kołdrę, gdzie nic złego nas nie spotka. Jest reakcją na stres – z powodu różnych problemów i przeszkód, ale też zmorą lat szkolnych: obawą przed wygłoszeniem przemówienia czy prezentacji. Czasem jednak prowadzić może do poważnych zaburzeń lękowych w zależności od natężenia, częstotliwości i psychiki danej osoby. Towarzyszy nam w codziennych sytuacjach, zamartwia nas na kilka dni lub mocno się nasila paraliżując nas na dłużej. Jeśli trwa dłużej niż kilka dni, tygodni jest sygnałem do niepokoju i skonsultowania się ze specjalistą.


Niesprzyjające czasy chaosu 


Stan ten rozwija się coraz bardziej w tym szybkim, głośnym i nerwowym świecie, choć nie jest niczym nowym, powoduje utrudnienia w normalnym funkcjonowaniu. Bo żyjemy w świecie sukcesu, pieniędzy, wyidealizowanego i doskonałego piękna i wciąż nie znormalizowaliśmy piękna surowego i niedoskonałego, czasami porażki, czasami wycofania się, kiedy wymaga od tego sytuacja – pędzimy coraz szybciej, coraz bardziej do przodu, gubiąc po drodze część siebie i cel po co, to właściwie robimy. 

 Niestety prędzej lub później okazuje się, że nasze życia wcale nie są łatwe, przyjemne i zawsze ułożone – pełno w nich chaosu, zamieszania, nieoszlifowanego piękna. W pewnym miejscu na naszej życiowej drodze, ta iluzja, którą wmawia nam ten świat opada i przychodzi poczucie, że życie bywa brutalne, ale często radosne, piękne i niepozbawione uroku dostrzegalnego nawet w tym zamieszaniu. Bo jest prawdziwe.


Potrzeba ciągłej kontroli – przyczyna i zniewolenie


Ciągła potrzeba kontrolowania, chociażby najdrobniejszej rzeczy, może być jedną z wielu przyczyn wzmożonego lęku i niepokoju. Jest tak wiele rzeczy, które znajdują się poza naszą kontrolą, których nie mogliśmy przewidzieć, dobrych, a czasami też i złych. Z oddaniem kontroli mamy największy problem, nie potrafimy zaakceptować tego, że nie panujemy nad wszystkim. Czasem to sami narzucamy sobie nierealne plany i cele, nie biorąc pod uwagę, że po drodze czasami, nawet najszybszy i najstabilniejszy pociąg może się wykoleić przez co, gdy tak się stanie, wpadamy w lęk, poczucie przegranej i beznadziei – te uczucia nie przepracowane mogą wywołać wiele szkód i zaburzeń. Przede wszystkim powstrzymują od pełnego, spełnionego i wolnego życia. 


Niepopularna (niestety) wrażliwość


Zdaję sobie sprawę, jak bardzo niepopularnym jest rozmawianie o chorobach psychicznych w kościele, jak często problem ten jest ignorowany i załatwiany niewłaściwie, po macoszemu, bez braku odpowiedniej i adekwatnej pomocy. Dlatego chcę zachować tutaj wszelką wrażliwość, wiedząc, że może zmagasz się z czymś o wiele większym, niż sama mogę przypuszczać. Dlatego – proszę, proszę, uwierz, że nie jesteś sam/-a. Jeśli nie masz do kogo zwrócić się o pomoc w swoim najbliższym otoczeniu, napisz do nas – postaramy się pomóc.

Jednak próbując rozwiązać, chociaż częściowo poruszany tu problem w lżejszych przypadkach odczuwania tego paraliżującego lęku, chciałabym zaproponować jedną rzecz.


Słowo na niepokój 


Jako chrześcijanie możemy być częścią zupełnie innej narracji, która może nam pomóc z nieszczęściami, jakich doświadczamy na tym świecie. Paweł w liście do zboru w Filipii dał nam niezwykłe i nienaturalne rozwiązanie – w chwili obezwładniającego strachu i poczuciu wymsknięcia się kontroli, proponuje szukać odpowiedzi w Kimś znacznie większym i potężniejszym:


Przestańcie martwić się o cokolwiek. Raczej w każdej sprawie, gdy się modlicie i prosicie, z wdzięcznością przedstawiajcie swoje potrzeby Bogu. A pokój Boży, którego nie ogarnie żaden umysł, będzie w Chrystusie Jezusie strzegł waszych serc oraz myśli.
List do Filipian 4:6-7

*Co ciekawe, w zeszłym roku, przytoczony fragment był najcześciej wyszukiwany i udostępniany w aplikacji YouVersion (umożliwiającej tłumaczenia Biblii oraz plany jej czytania w wielu językach).


To, co proponuje Paweł nie jest naturalną rzeczą dla człowieka, ba, dla tego świata – zamiast uzyskania kontroli nad każdym, nawet najmniejszym aspektem naszego życia, w tym krótkim słowie zostaje przedstawiona zupełnie inna perspektywa – oddania, wdzięczności i ufności w każdej sytuacji. Pozostawienie w tyle wszelkich obaw, wątpliwości i niepokojów, które będą wciąż nam towarzyszyły, ale nie będą miały nad nami kontroli. Oczywiście nie mówimy tutaj o depresji czy innych, poważnych zaburzeniach psychicznych, które wymagają pomocy specjalisty, terapeuty, lekarza – nie lekceważmy objawów, nie wstydźmy się ich. Jednym z największych kłamstw, które można usłyszeć (niestety wśród społeczności ludzi wierzących) jest twierdzenie, że nie masz odpowiedniej relacji z Bogiem, nie wystarczająco Mu ufasz, jeśli zmagasz się z depresją, stanami lękowymi czy innymi zaburzeniami – ludzie, którzy tak twierdzą widocznie łatwo zapominają, że wpływ na nie ma wiele czynników, a oni sami wcale nie pomagają tej osobie, wręcz przeciwnie, pogłębiają ten trudny stan. Dlatego warto szukać wtedy wszelkiej pomocy i odpowiedniego, profesjonalnego wsparcia. Bo potwory istnieją i mieszkają w nas, wyżerając każdą cząstkę szczęścia, wysysając radość i pozostawiając nas pustymi, pełnymi wątpliwości, brakiem wiary w lepsze dni i własne siły. Tak działa kłamstwo, tak działa często ten świat, próbujący przekonać nas o własnej beznadziei, tak działa zazdrość i tak działa ten Zły. 


Pełne pokoju i spełnienia życie 


Jesteśmy przeznaczeni do pełnego i dobrego życia, może nie zawsze łatwego, ale spełnionego i wypełnionego nieporównywalnym do czegokolwiek innego pokojem – jest to trudne do osiągnięcia, ale nie niemożliwe. Chociaż działanie to nie jest dla nas intuicyjne – oddanie kontroli, zaufanie w ciemnej dolinie naszego życia – to w tym słowie widzimy obietnicę, a przecież możemy być pewni, że kto jak kto, ale Pan Bóg obietnic dotrzymuje zawsze. Nawet jeśli okoliczności nie ulegną zmianie, to my będziemy mieć pokój, – pokój przewyższający wszelkie zrozumienie i oferujący niezachwianą wolność. 


Autor: Kornelia Arndt


Darmowy kurs - Jak radzić sobie z lękiem?

Wiele osób na świecie żyje w strachu z powodu pandemii koronawirusa oraz konsekwencji, jakie mogą być z nią związane. Ludzie wokół nas coraz bardziej martwią się o swoje zdrowie, najbliższych, zatrudnienie, finanse, zadając sobie pytanie: jak teraz będzie wyglądać życi

Darmowy kurs - Jak wyjść z depresji?

"Nie wstydź się tego, że zmagasz się z depresją. Wiemy co czujesz i jesteśmy tutaj aby Ci pomóc. Prawdziwa wolność i szczęście są możliwe!"

Poznaj życie Joni i Shauny - dowiedz się, jak wpadły w depresję oraz co najważniejsze: jak udało im się ją pokonać.

Podobne artykuły

Strach ma wielkie oczy

Strach ma wielkie oczy

23/04/2019, Kornelia Arndt
Pokonywanie trudności, Rozwój charakteru

Kolejny raz w swoim życiu musisz coś zmienić. Musisz, bo nie ma już innego wyjścia. Zostałeś zwolniony, a może dopiero wchodzisz na rynek pracy, współlokatorzy zaczynają się wyprowadzać, albo kupować coś swojego, a Ty stoisz tak nieporadnie, wiedząc, że musisz znów zaczynać od początku. Nowe studia, nowy dom, nowe miasto, nowi znajomi, nowa praca, nowy kościół.

Trudna historia poszukiwania Boga

Trudna historia poszukiwania Boga

20/11/2018, Jola Mikulska
Droga do Boga

Pracoholizm doprowadził mnie do utraty zdrowia i możliwości założenia rodziny. Szukałam i znalazłam Boga w najbardziej trudnych chwilach życia. Doświadczam Bożego wsparcia w chorobie i niepełnosprawności syna.

Select country

Americas

Europe

Asia + Pacyfic

Middle East + Africa