To jest artykuł o tym, że nawet mając pełny dostęp do wiedzy, możemy wpaść w pułapkę tworzenia rzeczywistości i budowania opinii na informacjach wyrwanych z kontekstu i o tym, jak w tę pułapkę nie wpaść. Trochę o Avengersach. Bardzo o Panu Bogu.
Dokąd uciekasz, kiedy cierpisz? Do kogo biegniesz, kiedy pragniesz wydusić swoje rozradowanie? Gdzie i przy kim czujesz się bezpiecznie? No właśnie. Dla każdego z nas taki „schron” jest ważny i newralgiczny, jak dom, który zapewnia bezpieczeństwo, miłość i możliwość bycia w stu procentach sobą.
Autentyczność to słowo, które przewija się bardzo często. Słyszymy o tym, by być sobą, by nie bać się iść do przodu, by żyć w zgodzie ze swoimi wartościami i przekonaniami. Ale czy jest jakieś jedna uniwersalna definicja autentyczności? Myślę, że dla każdego z nas jest czymś innym, bo właśnie taka jest szczerość i autentyczność. Dla każdego unikalna, inaczej rozumiana.
Stajesz i nie możesz się ruszyć. Czujesz się jak nad przepaścią. Albo przed wysoką i stromą górą. Tak może działać lęk. Pogłębia przepaść. Sprawia, że góra wydaje się wyższa. Jak go pokonać? Jak nie dać się zatrzymać?
Koniec starego roku i nadejście nowego to czas podsumowań.
W wielu kościołach i wspólnotach chrześcijańskich naturalnym odruchem ludzi wierzących jest organizowanie specjalnych spotkań, które są okazją do wyrażenia Bogu wdzięczności za minione wydarzenia.
Potwory istnieją i zmagamy się z nimi każdego dnia – chociaż ich nie widzimy, sieją spustoszenie w każdym aspekcie naszego życia. Zapytasz gdzie one są? To proste, one żyją w nas.
Niektórzy uważają, że są głupie i zapewniają jedynie chwilową atrakcje, niczym wielkie parki rozrywki nie przynoszące żadnych korzyści czy zmian dla społeczeństwa. Inni sądzą, że tych filmów nie oglądają dla górnolotnych myśli czy poszerzenia wiedzy, ale by odciąć się na chwilę od codziennego życia i po prostu dobrze się bawić.
Biegam po domu, jak oszalała… Szukam torebki, która pasowałaby mi do sukienki i nawet jedną mam na myśli, ale zupełnie nie wiem, gdzie ją położyłam… Już prawie jestem gotowa do wyjścia, aż tu nagle… Okulary przeciwsłoneczne – bez nich ani rusz!
Nowe jest zawsze lepsze to jedna z głównych zasad jednego z bohaterów popularnego amerykańskiego sitcomu. Barney uważa, że ta dewiza pasuje do każdej sytuacji – zaczynając od nowych początków i życiowych wyborów, aż kłócąc się z przyjacielem...