Bóg potrafi otworzyć twoje oczy

Bóg potrafi otworzyć twoje oczy

Żona jednego z przyjaciół straciła wzrok. Jej mąż, kiedy wychodzi z nią na spacer, staje się dla niej oczami. Opowiada jej wszystko, co widzi, tak by mogła sobie dokładnie wyobrazić drogę i widoki dokoła.

Dzisiaj chciałabym zakończyć nasz cykl „Oczy, które widzą”. Wierzę, że był dla ciebie pomocny. Że umocnił cię, w przekonaniu, że nie jesteś jakimś pyłkiem zagubionym w kosmosie, lecz że Bóg dokładnie cię zna i widzi. Śledzi każdy twój krok i chce otwierać twoje oczy na wszystko, co dokoła. Pragnie być twoimi oczami, prowadzić cię drogami, na których się nie potkniesz.

Co by było, gdybyśmy widzieli Bożą rzeczywistość? Nie pozostali ograniczeni tylko do trzech wymiarów, ale patrzyli na nią jak Bóg? Jak myślisz? W naszej zachodniej kulturze ograniczyliśmy się wyłącznie do materialnej rzeczywistości i coraz trudniej jest nam przyjąć istnienie tej duchowej. A jednak wiele ludów na całym świecie myśli inaczej. Nie trzeba ich przekonywać do tego, że świat duchowy istnieje, oni to wiedzą.

W Biblii jest opisana wspaniała historia o tym, jak to wojsko wrogiego króla otoczyło miasto, by pojmać Elizeusza. Przerażony sługa opowiada o tym prorokowi, na co ten mówi: „Nie bój się, bo więcej jest tych, którzy są z nami, niż tych, którzy są z nimi” (2 Krl 6,16).  „Jak to, przecież po naszej stronie nikogo nie widzę” – musiał zdziwić się sługa. Wtedy Elizeusz modlił się: „»Panie, otwórz jego oczy, aby przejrzał«. I otworzył Pan oczy sługi, i przejrzał, a oto góra pełna była koni i wozów ognistych wokół Elizeusza” (w. 17).  Bóg zniósł dla tego sługi zasłonę pomiędzy fizycznym a duchowym światem. My również możemy prosić Go o to, by uniósł sprzed naszych oczu zasłonę i pozwolił zobaczyć coś z Jego wspaniałości, Jego wielkości i Jego majestatu. To, co się naprawdę dzieje wokół nas, naszych bliskich, naszej wspólnoty, na świecie. 

A ty, możesz być tym, który będzie modlić się o otwarcie oczu innych.

„Ojcze, pomóż mi popatrzeć na tę sytuację twoimi oczyma. Pomóż mi spojrzeć wyżej, ponad mój obecny problem. Chcę widzieć Twoją wielkość, Twoją moc, Twoją rzeczywistość, w której mogę żyć. Niech Twój Duch mnie w tym upewnia, by dzisiejsze problemy nie zmąciły mi tego obrazu. W imieniu Jezusa, amen”.

O autorze

Bogusława Król, od wielu lat wraz z mężem zaangażowana w rozwój mediów chrześcijańskich w Polsce. Współorganizatorka projektów internetowych Platformy „Szukając Boga”, E-trenerka, koordynatorka kursu „Odkrywanie Chrześcijaństwa”. Inicjatorka „Śniadań dla kobiet” w Wiśle.
 
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej

Polecamy także: