Co liczy się przed Bogiem?
Nie wiem, czy też tak masz, ale mnie z pewnością ciągnie do tego, by prezentować się jako lepsza osoba niż ta, którą naprawdę jestem. Chcemy, by inni postrzegali nas za zdolniejszych, mądrzejszych, bardziej duchowych. Nie lubimy prawdy o sobie, więc starannie ją ukrywamy przed samym sobą, przed innymi i przed Bogiem. Człowieka czasem udaje nam się zwieść, jednak nie Boga. Wiara, jakiej Bóg oczekuje, nigdy nie wzywa nas do zaprzeczania rzeczywistości. Ona prowadzi do tego, że w bojaźni przed Jego chwałą i majestatem możemy spojrzeć nawet na najgorszą prawdę o sobie i niczego się nie bać.
Bóg wyraźnie mówi, że tych, którzy Go szukają szczerym sercem, wysłuchuje.
„Gdyż Pan wodzi oczyma swymi po całej ziemi, aby wzmacniać tych, którzy szczerym sercem są przy nim” (2 Krn 16,9).
Czego więc Bóg poszukuje? Szczerego, oddanego serca. To się liczy. A to oznacza, że nie musisz ukrywać swoich problemów i słabości przed Bogiem. Nie musisz zamiatać ich pod dywan i udawać, że nic się nie stało.
Przed Nim nie da się niczego ukryć. On zna cię doskonale. Dobrze widzi, z czym sobie nie radzisz. Nie zrobisz na nim wrażenia, stwarzając pozory wiary. On jest Prawdą, a Prawda nie znosi zakłamania, ukrywania, wybielania. Bóg czeka na szczerość. Czeka na przyznanie się do tego, co cię boli, jak jest w rzeczywistości. Przed Nim możesz wylać swoje serce. On cię nie skrzywdzi, nie zrani, nie wyśmieje, nie potępi. Wręcz przeciwnie – doceni, przytuli, pocieszy, przebaczy, doda sił, zapewni o swojej niewyczerpanej miłości. Biegnij do Niego, nie uciekaj, nie kryj się. On wyciąga do ciebie swoje ramiona. Zna twoje rozterki, wątpliwości, buzujące złe uczucia, które cię niszczą, i chce je wyciszyć. Nie musisz już dłużej niczego udawać.
„Boże, Ty znasz mnie dokładnie, wiesz, jakie są moje słabości. Wiesz, jak bardzo Cię zawodzę, jak zawodzę innych, choć naprawdę się staram. Dziękuję Ci, że nie potępiasz, nie odrzucasz, że mogę zawsze przyjść do Ciebie ze wszystkim, co mnie boli i obciąża, a Ty w swojej nieskończonej łasce przygarniasz nas ciągle na nowo. Uwielbiam Cię, Boże, za to! Amen”.
Posłuchaj: Matthew West – Broken Things
„Historia mówi mi, że to prawda
Że nie tych, którzy są doskonali używasz , ale tych z bliznami
Buntowników i synów marnotrawnych; pokornych i słabych
Nieprzystosowanych, wybierasz
Powiedz mi, że jest nadzieja dla grzeszników takich jak ja”.
O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej