Czego pragną twoje oczy?

Czego pragną twoje oczy?

Ciągle jest tyle rzeczy, których jeszcze nie masz, prawda? A przecież możesz mieć – krzyczą głośno reklamy.

I nie chodzi o samo posiadanie, ale o głębszy przekaz, jaki te rzeczy niosą ze sobą. Jeśli będziesz mieć to i to, zyskasz szczęście. Jeśli kupisz ten samochód, to odkryje się przed tobą całe piękno tego świata. Jeśli założysz ten designerski ciuch, będziesz kimś! Inaczej mówiąc, jesteś tym, co masz, i tym, co inni mówią o tobie. Chcemy mieć to, co widzimy, co nam się podoba, co wiele nam obiecuje, z czym wiążemy naszą pomyślność, nasze szczęście i spokój. To jednak wielkie złudzenie i pułapka, w którą próbuje nas wciągnąć kusiciel.

Muszę przyznać, że bardzo lubię oglądać piękny design wnętrz. Wiem jednak, że nawet gdybym urządziła sobie dom dokładnie jak na obrazku, w niczym nie wpłynęłoby to na moje poczucie szczęścia. No, może na chwilę. Ale jak pisze Salomon: „Kraina umarłych i otchłań są nienasycone; także oczy ludzkie nigdy się nie nasycą” (Prz 27,20).  Nigdy nie będziemy mieli dość. Czy wiesz, że nawet w raju Adam i Ewa nie czuli się szczęśliwi? Mieli wszystko, o czym może zamarzyć człowiek, a jednak to nie wystarczyło. To oczy zwiodły Ewę. Zobaczyła, że „drzewo ma owoce dobre do jedzenia, miłe dla oczu i godne pożądania dla zdobycia mądrości” (Rdz 3,6).  W jej umyśle powstało powiązanie owocu z mądrością i zapomniała o tym, co Bóg powiedział. Słowo Boże ostrzega przed „pożądliwością oczu” (zob. 1 J 2,16).  Nienasyconych. Nigdy niemających dość. To otwarte drzwi do twoich myśli i do twojego serca.

Patrzysz na rzeczy, i pragniesz ich? Może na drugą osobę i jej pożądasz? Pamiętaj, co Bóg powiedział. Nigdy nie będziesz mieć dość. Ta rzecz, ta osoba cię zawiedzie. Satysfakcja będzie trwać krótko. Bo tylko Bóg jest w stanie cię prawdziwie zaspokoić. I choć nie ma niczego złego w ładnym domu, samochodzie czy ubraniach – to ważne, jakie są priorytety. Nikt poza Jezusem nie zaspokoi najgłębszych pragnień twojego serca. Patrz na Niego, dbaj o Jego sprawy, polegaj na Jego wystarczalności, chwale i majestacie, pięknie i dobroci, wierności i miłości. 

Czego potrzebujesz do szczęścia? Jak możesz oddać to Jezusowi?

O autorze

Bogusława Król, od wielu lat wraz z mężem zaangażowana w rozwój mediów chrześcijańskich w Polsce. Współorganizatorka projektów internetowych Platformy „Szukając Boga”, E-trenerka, koordynatorka kursu „Odkrywanie Chrześcijaństwa”. Inicjatorka „Śniadań dla kobiet” w Wiśle.
 
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej

Polecamy także: