Czy da się wskrzesić to, co umarło?

Czy da się wskrzesić to, co umarło?

Ken Sande, doradca małżeński, opowiadał kiedyś o młodym chrześcijańskim małżeństwie, które przyszło do niego, by zakończyć swój związek, jak to ujęło „szybko i bezboleśnie”. Po zdradzie żony mąż nie był w stanie zaufać jej na nowo. Kłócili się i obwiniali nawzajem, aż w końcu porzucili nadzieję, że kiedykolwiek się pogodzą.
Ken zaproponował, by posłuchali tekstu z Biblii:

„Proszę, by Bóg naszego Pana Jezusa Chrystusa, Ojciec chwały, dał wam ducha mądrości i objawienia dla dogłębnego poznania Go. Aby otwierał oczy serca waszego, abyście wiedzieli, jaka jest nadzieja, do której was powołał, i jakie bogactwo chwały jest udziałem świętych w dziedzictwie Jego, i jak nadzwyczajna jest wielkość Jego mocy względem was, wierzących zgodnie z działaniem Jego potężnej siły. Dowiódł On jej w Chrystusie, gdy Go przywrócił do życia z martwych i posadził po swej prawej stronie na wysokościach nieba” (Ef 1,16-20).  

Następnie zadał im pytanie: „Czy wierzycie w to, co mówi ten fragment? Czy naprawdę wierzycie, że Bóg ma moc wskrzeszenia zmarłego człowieka z powrotem do życia?”.
Oboje potwierdzili: „Tak, wierzymy”.

„Zatem – zadał im kolejne pytanie – czy zdajecie sobie sprawę, że ten tekst jest wspaniałą obietnicą, że przez Ewangelię i dzieło Ducha Świętego Bóg udostępni wam tę samą moc, jaką miał, kiedy wskrzesił Jezusa z martwych? Właśnie teraz, w tej chwili, daje wam moc wskrzeszenia waszego martwego małżeństwa”. 
Bóg się nie zmienił! On nadal ma taką moc, jaką miał dawniej i nadal chce czynić w twoim życiu cuda! Pojawia się pytanie, czy naprawdę w to wierzysz. Czy wierzysz, że On może wskrzesić umarłą relację? 

Czy chcesz poddać się działaniu Ducha Świętego, który będzie zmiękczał twoje serce, który obudzi wiarę i nadzieję? Który da ci moc przebaczenia, rozpoczęcia na nowo? 

Masz gotowość, by zrezygnować ze swoich argumentów, ze swoich racji i poczucia krzywdy, by zrobić miejsce tam, gdzie mogłoby zakwitnąć nowe życie? Nowa nadzieja? Dla Boga nie ma nic niemożliwego! On sprawił, że Jezus powstał do życia po trzech dniach przebywania w grobie. Myślisz, że nie żyjesz? Że wszystko w tobie jest już martwe? Daj Bogu szansę i patrz, jak pod Jego wpływem każda rzecz nabiera rumieńców i ożywa.

„Boże, myślę, że we mnie wszystko już umarło. Ale wierzę, że Ty potrafisz ożywić suche kości, tchnąć Ducha i wypełnić na nowo radością i pokojem. Dziękuję, że jesteś ze swoją mocą w moim życiu. Dziękuję, że ożywiasz i dajesz nową szansę. Amen”.

O autorze

Bogusława Król, od wielu lat wraz z mężem zaangażowana w rozwój mediów chrześcijańskich w Polsce. Współorganizatorka projektów internetowych Platformy „Szukając Boga”, E-trenerka, koordynatorka kursu „Odkrywanie Chrześcijaństwa”. Inicjatorka „Śniadań dla kobiet” w Wiśle.
 
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej

Polecamy także: