Jesteś tu przejazdem
Chciałabym zamknąć ten cykl o perspektywie wieczności przemyśleniami C.S. Lewisa, jednego z najwybitniejszych pisarzy XX wieku. Często pisał na ten temat, bo uważał, że nadzieja wieczności jest kluczowa dla naszej wiary i zrozumienia w ogóle sensu życia.
Znalazłam pewne zestawienie, w którym autor przedstawia kontrast między ateizmem a biblijnym spojrzeniem na życie i śmierć:
Ateista - człowiek pochodzi z materii nieożywionej (śmierć)
Wierzący – człowiek otrzymał tchnienie życia od żywego Boga (życie)
Ateista – przeznaczeniem człowieka jest śmierć (śmierć)
Wierzący – przeznaczeniem człowieka jest życie wieczne (życie)
Czy ta ilustracja do ciebie przemawia? Do mnie bardzo. Bóg Stwórca, który daje nam dar życia, a także nowe życie w Chrystusie już na wieczność – czy to nie wspaniała perspektywa? Śmierć dla człowieka, który zaufał Bogu, jest tylko krótkim przystankiem.
I jak przedstawia ci się taka perspektywa w odróżnieniu od światopoglądu wywodzącego życie ze śmierci, mówiącego, że trwa ono tylko przez chwilę i zmierza do ponownej śmierci? Nic dziwnego, że ateiści, jak Bertrand Russell czy Albert Camus, przyznali, że ich poglądy, zawierające wizję takiego bezsensu istnienia, prowadzą albo do totalnej rozpaczy, albo rozważenia samobójstwa. Poszukiwanie życia poza Jezusem w każdym przypadku zakończy się rozczarowaniem.
Przyjmiesz ten dar życia wiecznego? W „Problemie cierpienia” Lewis pisał, że nasze życie na ziemi to przygotowanie do wieczności: „Nie jesteśmy istotami ludzkimi, które przeżywają doświadczenie duchowe. Jesteśmy istotami duchowymi, które przeżywają doświadczenie ludzkie”.
Wpuść światło z nieba, które rozjaśni twoje doświadczenie i nada sens wszystkiemu, przez co przechodzisz. Bo jesteś w drodze, nie stoisz w miejscu, ale z każdym dniem, z każdym krokiem znajdujesz się bliżej wieczności.
Jak mówi Słowo Boże: „Drodzy bracia [i siostry], jesteście tutaj tylko gośćmi. Skoro waszym prawdziwym domem są niebiosa, błagam, unikajcie złych przyjemności tego świata. Przyniosą one jedynie szkodę waszym duszom” (1 P 2,11).
Czy w związku z tym, chcesz coś zmienić w swoim życiu?
Życzę ci pięknego dnia!
„Ojcze, dziękuję za obietnicę nieba, za Twoją łaskę, którą mnie otaczasz już tu i teraz. Pomóż mi pamiętać, że jestem tu przechodniem w drodze do domu”.
O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej