Czy Stwórca może być w bliskiej relacji ze śmiertelnikiem?

Są ludzie, których nigdy nie poznamy. Niektórych dlatego, że z powodu odległości nasze drogi nigdy się nie skrzyżują, innych, bo są niedostępni. Nawet dla mieszkających w Waszyngtonie (USA), kilka przecznic od Białego Domu, spotkanie prezydenta Stanów Zjednoczonych mogłoby wcale nie być takie łatwe. Wydaje się, że byłoby całkowicie uzasadnione, gdyby Bóg pozostał dla nas niedostępny. Czy pełen majestatu, święty Bóg, Stwórca nieba i ziemi, mógłby nawiązać bliską relację ze zwykłym śmiertelnikiem, grzesznikiem?
A jednak…

Najgłębszym pragnieniem Bożego serca jest – i zawsze będzie – osobiste poznanie każdej kobiety i każdego mężczyzny. By taka relacja była możliwa, Ojciec nie wahał się posłać swojego jedynego Syna, by umarł na krzyżu zamiast nas.

Ty i ja otrzymaliśmy ogromny przywilej. Możemy poznać Boga, ponieważ:
– On nie jest daleko,
– On zbliży się do nas, kiedy my zbliżymy się do Niego,
– On objawił siebie w Jezusie.

Tak, to Jezus objawia nam Ojca. Sam powiedział: „Objawiłem Twoje imię ludziom, których mi dałeś ze świata. Twoimi byli i mnie ich dałeś, i strzegli Słowa Twojego” (J 17,6)  Nie pozbawiaj się tego cennego błogosławieństwa. Możesz poznać Boga, ponieważ On z radością stał się dla ciebie dostępny.

Jeśli jeszcze nie znasz Go osobiście i nie jesteś z Nim w bliskiej relacji, pomódl się o to dzisiaj:

„Panie Boże, wierzę, że jesteś. Wiem, że mnie szukasz i chcesz przyprowadzić do bliskiej relacji ze sobą. To przekracza moje zrozumienie. Dziękuję za Jezusa, za to, co On dla mnie uczynił i że objawił mi Ciebie. Przyciągnij mnie do siebie, nie chcę się już dłużej ukrywać. Pragnę poznać Ciebie, Twoją miłość, Twoje przebaczenie. W imieniu Jezusa, amen”.