Pan pociesza

Pan pociesza

Każda nowa władza zarzuca tej, która ustępuje, że zostawiła „Polskę w ruinie”. Co nie jest prawdą, bo standard naszego życia znacznie się przecież poprawił. Fakty jednak są takie, że w sensie duchowym ten świat pozostaje w ruinie.

Najważniejsze jest uświadomienie sobie, że sami go nie odbudujemy. Jezus przyszedł właśnie na taki świat, w którym nikt nie czuje się bezpiecznie, w którym brakuje pokoju. Do ludzi z rozbitym życiem, poranionych, z przeszłością leżącą w popiołach. On jest Odnowicielem, który „wszystko czyni nowym”. „Tak więc, jeśli kto jest w Chrystusie, nowym jest stworzeniem; stare przeminęło, oto wszystko stało się nowe” (2 Kor 5,17).  

Imię Nehemiasz znaczy „Pan pociesza”. Bóg posłał Nehemiasza, by pocieszył Jego lud, który choć wrócił z niewoli do swojej ojczyzny, nadal błądził i borykał się z wieloma niezałatwionymi problemami.
Bóg nie zostawia cię na pastwę twoich wrogów, okoliczności czy traum. Jemu zależy, by mieć z tobą bliską relację, z której zaczerpniesz siłę do zmiany.
Przychodzisz do Boga, ale nadal borykasz się z problemami, nierozwiązanymi sytuacjami, brakiem wsparcia, brakiem społeczności? Jezus przynosi pocieszenie, zapewnienie, że w Jego obecności, w Jego pokoju możesz czuć się bezpiecznie. Zachęca do podejmowania konkretnych kroków. 

Po ukończeniu odbudowy cały lud świętował i uwielbiał Boga. Nehemiasz nadal był dla nich zachęceniem, wskazując na Pana. Oto co powiedział, a jest to jeden z piękniejszych wersetów w Piśmie Świętym: „Nie smućcie się, gdyż radość z Pana jest waszą ostoją” (Neh 8,10).  Niech i dla ciebie dzisiaj, będzie to wielką zachętą i pocieszeniem.

Życzę ci doświadczenia pociechy od Ojca w niebie, Jego radości i dotknięcia pełnego pokoju.

„Wysłuchaj, Boże, błagania mojego, zważ na modlitwę moją! Z krańców ziemi wołam do ciebie w słabości serca: wprowadź mnie na skałę wyższą ode mnie! Ty bowiem jesteś schronieniem moim, wieżą obronną przeciwko wrogowi. Chciałbym mieszkać w namiocie twoim wiecznie, schronić się pod osłoną twych skrzydeł” (Ps 61,2-5). 

O autorze

Bogusława Król, od wielu lat wraz z mężem zaangażowana w rozwój mediów chrześcijańskich w Polsce. Współorganizatorka projektów internetowych Platformy „Szukając Boga”, trenerka, koordynatorka kursu „Odkrywanie Chrześcijaństwa”. Inicjatorka „Śniadań dla kobiet” w Wiśle.
 
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej