DIABEŁ DZIAŁA – STAW MU CZOŁA!
„To sprawka nieprzyjaciela”.
Ewangelia Mateusza 13,28W Biblii czytamy: „Opowiedział im też inną przypowieść: Królestwo Niebios przypomina człowieka, który na swej roli posiał dobre ziarno. Lecz kiedy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel, nasiał tam kąkolu i odszedł. Gdy zboże podrosło i zawiązały się kłosy, pokazał się też kąkol. Przyszli więc służący i pytają gospodarza: Panie, zdaje się, że obsiałeś rolę dobrym ziarnem. Skąd się tam wziął kąkol? To sprawka nieprzyjaciela – odpowiedział” (Mt 13,24-28).
Wszyscy od czasu do czasu potrzebujemy duchowego sygnału alarmowego. Czasami problem, z którym się zmagamy, nie jest pochodzenia ludzkiego. Jezus powiedział: „Lecz kiedy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel, nasiał tam kąkolu i odszedł”. Głupotą byłoby obwinianie o wszystko diabła, ale jeszcze większą głupotą jest nierozpoznanie, kiedy on rzeczywiście działa. Apostoł Paweł pisał: „Włóżcie na siebie pełną zbroję Bożą, byście umieli sobie radzić z podstępami diabła. Nasza walka bowiem nie toczy się przeciwko krwi i ciału. Walczymy ze zwierzchnościami, z władzami, z zarządcami ogarniającej świat ciemności” (Ef 6,11-13). I dalej: „Zawsze wznoście tarczę wiary. Dzięki niej ugasicie każdy rozżarzony pocisk złego” (w. 16).
Zatem słowo dla ciebie na dzisiaj brzmi: rozpoznaj, kiedy diabeł działa, przeciwstaw się mu, a ucieknie (zobacz: Jk 4,7).