Ślepy przypadek czy Boży rozkaz (1)
„Wysławiam Cię za to, że cudownie mnie stworzyłeś. Cudowne są dzieła Twoje”.
Psalm 139,14Czy życie, jakie znamy – rośliny, zwierzęta i ludzie – mogło powstać samoistnie, przez przypadek? Czy nasz niesamowity Układ Słoneczny mógł powstać w wyniku zbiegu okoliczności? Im bardziej zaawansowana staje się nauka, tym więcej odkrywa dowodów na istnienie Wielkiego Projektanta. Naukowcy nieustannie odkrywają boski porządek w każdej maleńkiej ludzkiej komórce. Amerykański biochemik Bruce Alberts, były prezes Narodowej Akademii Nauk, pisze: „Nie docenialiśmy komórek; niewątpliwie nadal to robimy… Komórki są podstawową jednostką życia… w istocie całą komórkę można postrzegać jako fabrykę zawierającą skomplikowaną sieć powiązanych ze sobą linii montażowych, z których każda składa się z zestawu różnych maszyn białkowych ustawionych w określonych pozycjach”.
Psalmista Dawid nie był naukowcem, a mimo to zdawał sobie sprawę, że każdy z nas jest złożonym tworem uczynionym cudownymi rękoma Boga! „Ty bowiem moje wnętrze sam ukształtowałeś, misternie je utkałeś w łonie matki mojej. Nic we mnie przed Tobą nie było ukryte, kiedy mnie tworzyłeś, z prochu kształtowałeś… Jak cenne są dla mnie myśli Twoje, Boże… Nie zdołam ich policzyć…” (w. 13.15.17-18). Przeciętne ludzkie serce bije 115 000 razy dziennie. Nasza krew pokonuje codziennie ponad 19 tys. mil (to czterokrotna odległość od wybrzeża do wybrzeża w Ameryce!). Dorośli wykonują średnio od 18 000 do 30 000 oddechów dziennie i w większości wszystkie te funkcje zachodzą bez naszej świadomości. Niesamowite!
Zatrzymaj się dzisiaj i poświęć kilka minut, aby podziękować swojemu Stwórcy za niesamowite rzeczy, których dokonał z tą pierwszą grudką ziemi.