Jesteś naczyniem, nie – skarbem


„Mamy zaś ten skarb w naczyniach glinianych”.
2 List do Koryntian 4,7
Musisz
rozróżnić pojęcia: „gliniane naczynie” a „skarb”. Apostoł
Paweł pisał: „mamy ten skarb…”, a nie: „my jesteśmy
skarbem”. Warto więc pamiętać, że za każdym razem, gdy
pozwalamy innym traktować się jak skarb, Bogu się to nie podoba i
sami siebie narażamy na porażkę. Kiedy Bóg deponuje swój skarb w
tobie, z pewnością oznacza to, że
(1) oczekuje zwrotu swojej
inwestycji oraz
(2) że powierzono ci większą odpowiedzialność.
Czasem wydaje nam się, że liderzy są uodpornieni na życiowe próby i doświadczenia. Takie myślenie jest błędne! To, że ktoś jest obdarzony talentem, nie oznacza, że nie zmaga się z przeciwnościami w różnych obszarach swojego życia. Te zmagania mogą być dla większości z nas niewidoczne, ale one się dzieją. Faktem jest, że Bóg używa ludzi, których byśmy najchętniej potępili, jak choćby prostytutkę Rahab z Jerycha. Kiedy jednak Rachab zaufała Bogu, miała swój udział w zwycięskim zdobyciu Jerycha, a następnie Bóg sprawił, że stała się częścią rodu Chrystusa (zob. Hbr 11,31). A co z Jeftem? Urodził się jako nieślubne dziecko i z tego powodu został odrzucony przez swoje przyrodnie rodzeństwo. Ostatecznie zamieszkał w jaskini i został przywódcą gangu. Bóg jednak posłużył się nim, aby wyzwolić Izrael, a sam Jefte stał się jednym z jego najmłodszych przywódców (zob. Hbr 11,32).
Bóg jest fachowcem w odnawianiu rozbitych naczyń. Bierze nieużyteczne, jak pokaleczone małżeństwa czy ludzi z problemami i uczy ich, jak odnosić zwycięstwa, by być owocnymi w Jego służbie. Zrozumienie tego da ci siłę i wytrwałość, aby stawić czoła przeciwnościom, które mogą nadejść, ponieważ będziesz miał świadomość, że kiedy Bóg składa swój skarb w tobie, będzie go też chronił, używał i błogosławił.
