Jezus chciał, byśmy pamiętali… o czym?
„Podczas ostatniej wieczerzy Jezus wziął chleb, a podziękowawszy, powiedział:» Bierzcie i jedzcie. To jest ciało za was wydane; to czyńcie na pamiątkę moją«. Tak samo wziął kielich wina i rzekł:» To jest kielich nowego przymierza pomiędzy Bogiem a wami, przypieczętowanego moją krwią. Pijcie z niego i czyniąc to, zawsze mnie wspominajcie «” (1 Kor 11,24-25).
Jezus zaprasza cię do stołu, i mówi: „przyjdź i jedz”. Niech każdy, kto pragnie, przyjdzie, bo Ja mam słowa życia wiecznego. Przy moim stole się wzmocnisz, doświadczysz mojej miłości, łaski i przebaczenia win. Przyjdź z wiarą, z zaufaniem Barankowi Bożemu, który gładzi grzechy świata. W tym i twój grzech. Moja śmierć za ciebie uczyniła cię godnym i otworzyła ci drogę byś mógł bez strachu przed karą przyjść do tronu mojego Ojca. Za każdym razem, gdy bierzesz chleb i wino, pamiętaj, że moja krew przelała się za ciebie, by przykryć wszystkie twoje grzechy i byś nie musiał już żyć w potępieniu.
Kiedy lud Izraelski wychodził z Egiptu, z pewnością były tam osoby starsze, małe dzieci, chorzy, niepełnosprawni. A jednak po spożyciu baranka, otrzymali nową siłę, w mocy której mogli iść. Podobnie dzisiaj Jezus mówi do ciebie, jeśli w pokorze uznałeś śmierć Baranka, Jezusa za twoje grzechy: „Wyprowadziłem cię z twojej niewoli, przebaczyłem i daję ci siłę byś w niej mógł przeżyć kolejny dzień”.
Odpowiedz: „Jezu, przychodzę, byś mnie wzmocnił i uleczył. Pomóż mi żyć dzisiaj dla Ciebie”.
O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej