Jezus wystarczy cz. 3

Może, myślisz: „No tak, łatwo mówić, Jezus wystarczy. A co, jeśli ktoś mnie odrzucił, zdradził? Czy Jezus ma mi wystarczyć? Co, jeśli czuję samotność? Jeśli moje małżeństwo jest w głębokim kryzysie? Jeśli choroba odebrała mi bliską osobę? Wyrzucili mnie z pracy, mam problemy finansowe? Czy Jezus wystarczy?”.
W takich chwilach kryzysu mogą dopaść cię myśli: „Jestem nic niewart”, „Nikomu na mnie nie zależy”, „Nic nie potrafię” itp. Ale właśnie wtedy Jezus jest najbliżej ciebie i najpełniej możesz się przekonać o tym, że On wystarczy. Czytamy: „Ja Jestem Alfą i Omegą, Początkiem i Końcem, Pierwszym i Ostatnim” (Ap 22,13). „On jest początkiem, wodzem tych, którzy powstają z martwych; On jest pierwszy we wszystkim” (Kol 1,18). Jeśli, razem z Nim wstajesz do nowego życia, On mówi do ciebie: „Ja jestem wystarczający. Ja mogę cię podtrzymać. Jestem wierny i dotrzymuję obietnic. Jestem z tobą! Ja nadaję ci godność i wartość. Troszczę się o ciebie. Od początku do końca, aż doprowadzę cię do celu. Kiedy twoje siły się kończą, moje zaczynają. Kiedy twoja niezależność doprowadza cię do ślepej uliczki, kiedy twoje wybory zbyt wiele cię kosztują, Ja chcę wkroczyć i zacząć prostować twoje drogi. Pragnę wypełnić cię pokojem i dać ci odpocznienie. Chcę być twoją ostoją i schronieniem. Twoim „Ja Jestem” we wszystkim, przez co przechodzisz. Czy pozwolisz mi na to?”. „Temu zaś, który według mocy działającej w nas potrafi daleko więcej uczynić ponad to wszystko, o co prosimy albo o czym myślimy (…) niech będzie chwała” (Ef 3,20-21).
Jeśli kolejny raz najdą cię natrętne myśli: „Nie jestem dość dobry”, odpowiedz: „Tak, to prawda, ale mój Bóg jest! Bo kiedy czuję słabość, wtedy Jego moc działa we mnie”.
Jak ta prawda, że Jezus jest wystarczający, może wpłynąć na twoje życie?
„Panie Jezu, dziękuję Ci, że Ty wystarczasz również w tej sytuacji, przez którą przechodzę. Chcę dzisiaj pełniej korzystać z Twojej mocy. Amen”.

O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej