Jezus zrobił to dla ciebie

Ta szczególna sytuacja wymagała szczególnego działania. Kiedy Jezus wszedł na teren świątyni, natknął się na stragany i kantory handlujących tam ludzi. Kto był kiedyś na Bliskim Wschodzie, na targowisku, to potrafi to sobie świetnie wyobrazić.
Panował tam ogólny chaos i rozgardiasz. Przekrzykujący się sprzedawcy, ryczące zwierzęta przeznaczone na ofiarę, może nawet jakaś bójka, bo ktoś został oszukany. Praktycznie ciężko w ogóle rozmawiać, a co dopiero się modlić. A przecież, jak pisał Izajasz i co zacytował Jezus: „był to dom modlitwy dla wszystkich narodów” (Mt 21,13; Iz 56,7). Co więcej, ten dziedziniec, na którym to się odbywało, był nazywany dziedzińcem pogan, bo tylko tam mogli oni wejść i się modlić. A właśnie zostało im to uniemożliwione.
Jezus wziął bicz i wypędził tych, którzy handlowali w domu Boga. Zrobił to dla ciebie, bo ty i ja należymy właśnie do pogan. Dla nas Jezus chciał zadbać o miejsce. Na nas mu zależało, za nas miał umrzeć. Dla Niego, twoje i moje życie jest bardzo ważne. Jezusa przepełnia wielka pasja, by w naszej codzienności były miejsce, czas i przestrzeń, by szukać Boga, by oddawać Mu chwałę. Może w międzyczasie stawiasz jakieś stragany, jakieś kantorki, handlujesz i zyskujesz? A może nawet próbujesz naciągnąć innych, idziesz na kompromisy w swojej wierze? Nagromadziły się w tobie jakieś złe emocje, brak przebaczania, urazy, żale, egoizm, pycha? Czy jest coś, co Jezus musi usunąć z twojego życia? Coś, co stoi na przeszkodzie, by z czystym sercem wołać do Boga? Jego chwalić i Jemu dziękować? Jeśli zapraszasz Jezusa do swojego życia, On będzie chciał zrobić w nim porządek. W Piśmie Świętym czytamy: „Czy nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który jest w was i którego macie od Boga, i że nie należycie też do siebie samych? Drogoście bowiem kupieni. Wysławiajcie tedy Boga w ciele waszym” (1 Kor 6,19-20).
„Ojcze, dziękuję Ci za życie, które mi dałeś, i za Twojego Ducha. Usuń to wszystko, co przeszkadza, co zabiera Twoje miejsce, co zagłusza Twój głos. Oczyść mnie i wypełnij swoim pokojem, swoim odpocznieniem, swoją chwałą. Chcę uwielbiać Cię całym moim życiem i pozwolić, by inni mogli Cię zobaczyć i usłyszeć, i uwielbić. Pomóż mi w tym również dzisiaj. Amen”.

O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej