Kto zbiera chwałę?
Lise Meitner była wybitną fizyczką, która odegrała kluczową rolę w odkryciu rozszczepienia jądra atomowego – procesu zmieniającego bieg historii.
Przez lata współpracowała z chemikiem Ottonem Hahnem. Gdy jako Żydówka musiała uciec z nazistowskich Niemiec, wciąż współpracowała z nim listownie. To właśnie Meitner jako pierwsza zrozumiała i wyjaśniła, co naprawdę wydarzyło się w eksperymentach Hahna. Ona nadała nazwę „rozszczepienie jądra” i opisała proces, który dziś zna cały świat. Kiedy jednak przyznano za to Nagrodę Nobla – otrzymał ją tylko Otto Hahn. Meitner została całkowicie pominięta, mimo że bez niej odkrycie nie miałoby sensu.
Zdarzyło ci się kiedyś, że kogoś innego pochwalono za twoje działania? Ktoś inny dostał promocję, awans, nagrodę, uznanie, mimo że pomysł był twojego autorstwa? To boli, prawda? W tym świecie obowiązuje zasada, że trzeba zabiegać o swoje, chwalić się osiągnięciami. Słowo Boże uczy nas czegoś zupełnie przeciwnego. „Cokolwiek czynicie, wszystko czyńcie na chwałę Boga” (1 Kor 10,31). Nie musisz sam siebie chwalić i wyliczać swoich zasług.
Bardzo mi się podobało, jak ktoś powiedział: „Kiedy jesteś chwalony za coś, co zrobiłeś, masz wybór – możesz przyjąć chwałę dla siebie albo oddać ją Bogu. Wskazać na Tego, dzięki któremu udało się to osiągnąć. Czy to nie piękne? I jakie uwalniające!
Paweł daje nam właściwą perspektywę. Miał wszystko, o co ludzie mogliby zabiegać. Szacunek, pozycję, uznanie, wykształcenie, świetne pochodzenie, podwójne obywatelstwo. A jednak wszystko to, na czym wcześniej opierał swoją wartość, co budowało jego tożsamość, co dawało mu poczucie bezpieczeństwa i znaczenia, uznał za bezwartościowe w porównaniu z tym, co znalazł w Jezusie: „Jednak ze względu na Chrystusa uznaję za bezwartościowe wszystko, co przynosiło mi zysk” (Fil 3,7). Jezus dał mu wszystko, dla czego warto żyć. I o wiele więcej – Paweł znalazł życie wieczne z Nim, co jest największym zyskiem.
Tylko w Nim twoje osiągnięcia nabiorą wiecznego znaczenia i powodu do chluby.
Na czym opierasz swoją wartość? Czy masz gotowość, by oddać Jemu prawo do odebrania chwały za twoje dokonania? Czytamy: „Jeśli kto chce się chlubić, niech się chlubi tym, co uczynił Pan” (1 Kor 1,31)
„Kochany Panie, dziękuję, że to Ty mnie uzdalniasz, że dzięki Tobie mogę wszystko zrobić i że to Ty nadajesz mojemu życiu sens i znaczenie. Tobie cała chwała i cześć”.
Posłuchaj: CSM/worship – Temu Chwała
O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej