Modlitwa Izajasza – Panie, dokonałeś cudu…

Wstajesz z łóżka, ale tak naprawdę masz ochotę ukryć się gdzieś głęboko na samą myśl o wszystkim, co cię dzisiaj czeka? Czujesz, że sprawy zaczynają cię przerastać? Wymykają ci się z rąk i już nad niczym nie panujesz? Kłopoty w pracy, problemy z nastoletnim dzieckiem? Twoje zdrowie szwankuje? Do tego panujący na świecie chaos i niepewność – polityczna, ekonomiczna… 

Chcę cię dzisiaj zapewnić, że jest Ktoś, kogo to wszystko nie zaskoczyło. Kto nie mówi: „Ojej, nie wiedziałem! I co teraz?”. Bóg panuje, rządzi i przeprowadza swój odwieczny plan. 
Trafiłam w księdze Izajasza na piękną modlitwę proroka, który poznał, jaki jest Bóg, jaka jest Jego natura, który doświadczył Jego wierności. Wiedział, że Stwórca ma plan – dokładnie co do szczegółów przygotowany i przeprowadzany. 

Izajasz modlił się:
„Panie, Ty jesteś moim Bogiem! Pragnę Cię wywyższać, wielbić Twoje imię, bo dokonałeś cudu – w swej niezachwianej wierności spełniłeś odwieczne plany!” (Iz 25,1).  Izajasz wiedział to, o czym mówił później Jeremiasz, który odebrał słowo od Pana o tym, że jeszcze zanim się urodził, Bóg miał dla niego swój plan:

„Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, już wiedziałem, co chcę z tobą uczynić, zanim się urodziłeś, poświęciłem cię” (Jer 1,5).  
„Ja wiem, jakie wiążę z wami plany – oświadcza Pan. To plany o pokoju, a nie o niedoli. Chcę dać wam szczęśliwą przyszłość i uczynić was ludźmi nadziei” (Jer 29,11).

Czy chcesz zaufać Bogu, i uznać, że to, co się dzieje w twoim życiu, nie jest przypadkowe, że nie wymknęło się spod Jego kontroli? Kiedy się z tym zgodzisz i to zrozumiesz, zmieni się sposób, w jaki się modlisz. Jeśli uwierzysz, że Bóg cię stworzył dla siebie, że ma plan na każdy dzień, twój styl życia nie pozostanie taki sam. 

„Panie, tylko Tobie mogę prawdziwie zaufać. Ty masz dla mnie dokładny plan. Mogę odpocząć w tej obietnicy. Proszę, prowadź mnie dzisiaj w mądrości i daj mi swój pokój. W imieniu Jezusa, amen”.