Nie wyprzedzaj Boga

Pewien wykładowca napisał: „Szatanowi nie przeszkadza, kiedy budujemy, dopóki on jest głównym wykonawcą. Zadba o to, aby nasze marzenia były naznaczone imieniem Boga, a gdy się nie ziszczą, będzie wyglądało jakby to On nas zawiódł. W Liście do Rzymian 8,14 napisano: «Ci, których Duch prowadzi, są synami Bożymi».

Ważne, aby mieć świadomość Bożego planu, a także kiedy, gdzie i przez kogo ma zostać on wdrożony. Łatwo jest zatracić się w natłoku obowiązków związanych z posługą i chcieć wyprzedzić Boże plany. Najważniejsze, aby być z Nim w stałym kontakcie i aby pozwolić Mu się prowadzić, aż do osiągnięcia pomyślnego rezultatu. Podobnie w wojsku żołnierze mogą być informowani o misji, ale muszą zaczekać, aż dowódca przekaże im, kiedy i jak mają wykonać swoje zadanie. Żołnierz nie uczestniczy w odprawie tylko po to, aby następnie realizować plan na własną rękę. Pozostaje on w ciągłym kontakcie ze swoim dowódcą, który koordynuje misję i prowadzi go oraz jego towarzyszy broni do zwycięstwa. Ważne jest, aby pozostawać w kontakcie z kwaterą główną, znać najważniejsze założenia, podążać w określonym kierunku i osiągnąć zwycięstwo”.

Jeśli zdarza ci się działać na własną rękę, niech poniższe słowa staną się twoją modlitwą:
„Boże, jak bezsensowne są próby wyprzedzania Twoich planów, zmiana mojego zachowania nie przychodzi mi jednak łatwo. Wskaż mi, jak mogę spędzać z Tobą więcej czasu i stać się bardziej wrażliwym na Twój głos. Jeśli zechcę zbyt wcześnie podjąć działania, niech Duch Święty zweryfikuje i skoryguje mego ducha. Nie chcę na próżno budować. Pragnę, aby moja posługa była ku Twojej chwale”.