Odczytuj sygnały swoich dzieci
„Pójdźcie, synowie, słuchajcie mnie! Nauczę was bojaźni Pańskiej”.
Psalm 34,12W czasopiśmie Smithsonian pojawił się kiedyś artykuł o mistrzu kamieniarstwa z Anglii, Simonie Verity. Odrestaurowywał on XIII-wieczne katedry w Wielkiej Brytanii. Kiedy autorzy obserwowali jego pracę, zauważyli coś fascynującego: „Verity uważnie słucha śpiewu kamienia wywołanego jego ostrożnymi uderzeniami. Głęboki, nieprzerwany, znaczy wszystko w porządku. Wyższy, brzęczący może oznaczać kłopoty. Jest ryzyko, że kawałek kamienia może się odłamać. Stale dostosowuje kąt dłuta i siłę uderzenia młotka do tonu, często zatrzymując się, aby przesunąć dłonią po świeżo wyrzeźbionej powierzchni”. Verity rozumiał wagę swojego zadania. Wiedział, że jeden zły ruch może spowodować nieodwracalne szkody. Jego sukces opierał się na umiejętności odczytywania sygnałów wysyłanych przez kamienie.
Rodzicu, musisz doskonalić swoją umiejętność słuchania dzieci, szczególnie w momentach, kiedy chcesz je dyscyplinować czy udzielać pouczenia. A zrozumienie reakcji dziecka będzie wymagało od ciebie sporej cierpliwości i wrażliwości. Jeśli jednak będziesz uważnie słuchać, powie ci, co myśli i czuje. A Bóg ci w tym pomoże: „Wszechmocny Pan dał mi język ludzi uczonych, abym umiał odpowiedzieć miłym słowem” (Iz 50,4). Każdy etap rozwoju twojego dziecka rodzi inne pytania i wymaga różnych odpowiedzi. Aby dać właściwą odpowiedź, musisz być dostrojony do pytania, jakie zostaje zadane w tej konkretnej chwili.
Nie tylko przekażesz mądrość, której w tym czasie twoje dziecko potrzebuje, ale także nauczysz go, jak może to robić w przyszłości z własnymi dziećmi.