Potrzebujesz więcej światła?

Potrzebujesz więcej światła?

Żadna dolina nie jest tak ciemna jak ta, w której walczysz o życie dziecka. Sam chętnie oddałbyś swoje, byle ono żyło i miało się dobrze. 

I wiesz co, ktoś właśnie to zrobił dla ciebie. Walczył i oddał swoje życie za twoje. Przeszedł przez najciemniejszą dolinę. „I w śmiertelnym boju jeszcze gorliwiej się modlił; i był pot Jego jak krople krwi, spływające na ziemię” (Łk 22,44).  Ale nawet wtedy wiedział, że Ojciec jest z Nim, że Go nie opuścił. On przeszedł przez nią, by dać ci pewność, że i ty nigdy nie pozostajesz samotny w swoich nawet najmroczniejszych momentach życia. Przeszedł przez nią, by zapewnić, że nie musisz doświadczać braku obecności Boga, braku Jego miłości, dobroci, życzliwości. To wydarzyło się naprawdę. Wystarczy tylko, że skorzystasz z tej niesamowitej Bożej oferty, że nie zlekceważysz tej ofiary i otworzysz się na Jego życie i Jego dobroć. 

Psalmista Dawid napisał z własnego doświadczenia ten piękny psalm, w którym zapewnia, że dla Boga żadne miejsce nie jest niedostępne ani niewidoczne. Nie możesz się zgubić: „Choćbym nawet szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, boś Ty ze mną, laska Twoja i kij Twój mnie pocieszają” (Ps 23,4).  

Ten świat nie jest przyjaznym miejscem. Ciemne doliny, do których nie dochodzi światło, pojawią się na twojej drodze. Ale wtedy pamiętaj, że nad tym wszystkim czuwa Bóg! Jezus, który jest światłością, potrafi rozjaśnić nawet najciemniejsze mroki. 

„A światłość świeci w ciemności, lecz ciemność jej nie przemogła” (J 1,5).  

Tak, On, twój Pasterz, jest stale przy twoim boku. Taki był Jego plan, by iść z tobą przez życie. Nie rób tego sam. Zaproś go dzisiaj do swojego serca, do swojego życia, do swojego dnia. Do każdej sprawy, która stoi dzisiaj przed tobą. Niezależnie jak ciemno będzie wokół ciebie, z Nim życie okaże się lepsze. Niech Jego obecność ci towarzyszy. Rozmawiaj z Nim, szukaj Jego pokoju, Jego wyciszenia i obfitości. 

„Panie Jezu, dziękuję, że Ty przeszedłeś dla mnie przez najciemniejszą dolinę, że umarłeś za mnie, że dałeś mi życie. Że teraz chcesz być obecny przy mnie, stać u mego boku, by mnie chronić, by się troszczyć. Dziękuję, że Ty mnie znasz i widzisz moją sytuację. Chcę w każdej chwili dnia trzymać cię za rękę, iść z Tobą, rozmawiać i cieszyć się tym, co dla mnie przygotowałeś”.
Posłuchaj: Céline Dion, Andrea Bocelli „The Prayer”

O autorze

Bogusława Król, od wielu lat wraz z mężem zaangażowana w rozwój mediów chrześcijańskich w Polsce. Współorganizatorka projektów internetowych Platformy „Szukając Boga”, trenerka, koordynatorka kursu „Odkrywanie Chrześcijaństwa”. Inicjatorka „Śniadań dla kobiet” w Wiśle.
 
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej