Przygotuj swoje dzieci na burzliwe lata
„Ukształtowałeś mnie… cudownie mnie stworzyłeś!”
Psalm 139,13-14
Aby twoje dziecko mogło się rozwijać i mieć poczucie własnej wartości, musi rozumieć cztery rzeczy.
(1) Co Bóg o nim myśli. Psalmista ogłosił: „Jego miłość trwa na wieki” (Ps 136,1). Świadomość tego ma fundamentalne znaczenie dla duchowego rozwoju twojego dziecka i jego relacji z Bogiem.
(2) Co ty o nim myślisz. Niech twoje dziecko wie, że mimo że je karcisz, nigdy go nie odrzucisz.
(3) Co ono myśli o sobie. Najbardziej bolesny aspekt dorastania wiąże się z atakiem na poczucie własnej wartości, co jest obecnie niemal powszechne wśród nastolatków. Młodzi ludzie, zanim w ogóle mieli szansę rozpocząć życie, najczęściej czują się głupkami i nieudacznikami. Powiedz im więc, że są „dziełem w procesie” z niesamowitym potencjałem. „Ukształtowałeś mnie w łonie mojej matki. Wysławiam Cię za to, że cudownie mnie stworzyłeś!” (Ps 139,13-14). Pomóż im odkryć dary otrzymane od Boga i je rozwijać – elektronika, sztuka, muzyka, a może hodowla królików dla zabawy i zysku... Cokolwiek! Nie chodzi tak bardzo o to, czego nauczysz swoje dziecko – kluczem jest to, że uczy się czegoś, czym będzie mogło się wykazać w sytuacji, w której cały świat zdaje się pytać, kim jest i ile znaczy”. Nastolatek, który nie zna odpowiedzi na te pytania, pozostaje bezbronny w najbardziej podatnym na zranienia okresie życia. Zatem rozwijanie i doskonalenie umiejętności, które będą stanowić rekompensatę, może być najcenniejszym wkładem, jaki możesz wnieść jako rodzic.
(4) Co myślą o nim rówieśnicy. Jeśli je doceniają, to dobrze. Jeśli jednak nie, a ty pomogłeś mu zrozumieć trzy wcześniej wymienione rzeczy, twoje dziecko nie ucierpi, ale będzie się z powodzeniem rozwijać.