Radość najlepszym suplementem

Radość najlepszym suplementem

My Polacy jesteśmy znani z tego, że lubimy zażywać przeróżne suplementy. Wierzymy, że dzięki nim będziemy zdrowsi, silniejsi, smuklejsi, a nawet mądrzejsi :).

Przyznaję, że również należę do tej grupy i widzę pewne efekty. Choć muszę zaznaczyć, że nie należy tego robić na własną rękę! Prawdą jest, że obecnie, w tak skażonym środowisku, trudniej znaleźć produkty, które dostarczałyby naszemu ciału niezbędną dawkę mikroelementów, witamin itp. Wielu bierze też niestety coraz częściej pigułki na dobre samopoczucie, na sen. Smutki zaś i przygnębienie rozwiewa, łykając różne poprawiacze nastroju. 

Biblia mówi, że „Radosne serce jest najlepszym lekarstwem, lecz przygnębiony duch wysusza ciało” (Prz 17,22).  

No dobrze, ale skąd wziąć takie radosne serce, kiedy dokoła nic temu nie sprzyja? Toksyczne środowisko, dołujące wiadomości, troski, problemy i zmartwienia są przecież naszą codziennością. Do tego dochodzą: inflacja, wojna, zbliżająca się zima. Łatwiej zażyć pigułkę. Wiesz, że Bóg również o to się zatroszczył? Przygotował takie pigułki radości dla ciebie. Po zażyciu twoja dusza i duch zostaną wspaniale odżywione, podniesione, wzmocnione, rozradowane – i jeszcze ciało na tym skorzysta. Taką zdrową pigułką jest Boże Słowo – mogą to być na przykład wersety z Księgi Psalmów. 

Pan Jezus powiedział do swoich uczniów: „Mówię to wam, aby moja radość wypełniła was całkowicie” (J 15,11).  

Jeśli się przyjrzysz, znajdziesz tu dwie ważne wskazówki, ujawniające sekret osiągnięcia takiej pełni. Po pierwsze same słowa, które wypowiedział Jezus, przynoszą radość. Po drugie fakt, że Bóg jest jej źródłem i chce się nią z tobą dzielić. I po trzecie: to możliwe, że możesz być radosną osobą pomimo sytuacji, w jakiej się znajdujesz. Weź pigułkę z Jego słowa i zobacz, jak działa.

„Ty zmieniłeś moją skargę w taniec, rozwiązałeś mój wór pokutny i przepasałeś mnie radością. Aby dusza moja śpiewała Ci i nie zamilkła; Panie, Boże mój, będę cię wiecznie wysławiał” (Ps 30,12-13). 

O autorze

Bogusława Król, od wielu lat wraz z mężem zaangażowana w rozwój mediów chrześcijańskich w Polsce. Współorganizatorka projektów internetowych Platformy „Szukając Boga”, E-trenerka, koordynatorka kursu „Odkrywanie Chrześcijaństwa”. Inicjatorka „Śniadań dla kobiet” w Wiśle.
 
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej

Polecamy także: