Tysiąc czterysta czterdzieści

Pewna kobieta miała sen, w którym anioł przekazywał jej wiadomość: „W nagrodę za twoje cnoty każdego ranka na twoje konto bankowe będzie wpłacana kwota 1 440 dolarów. Jest jednak jeden warunek. Na koniec dnia wszystkie niewykorzystane środki zostaną anulowane. Nie przechodzą na następny dzień i nie naliczają się odsetki. Każdego ranka nowa suma 1 440 dolarów zostanie ci ponownie przyznana”. Sen był tak realistyczny, że gdy się obudziła, poprosiła Pana o wyjaśnienie jego znaczenia. Bóg pomógł jej zrozumieć, że każdego poranka otrzymuje 1 440 minut — dokładnie tyle, ile liczy doba. To, co zrobi z tym czasem, ma ogromne znaczenie, ponieważ 1 440 minut dziennie to cały kapitał, jakim może dysponować! I ty posiadasz podobne konto. Każdego wieczoru powinieneś móc spojrzeć wstecz z radością i satysfakcją, widząc, że te złote minuty zostały dobrze zainwestowane.

Ktoś powiedział: „Czas to dar od Boga dla ciebie, ale to, co z nim zrobisz, jest twoim darem dla Niego”. I to prawda. Psalmista napisał: „Życie nasze trwa lat siedemdziesiąt, a gdy sił stanie, lat osiemdziesiąt. A to co się ich chlubą wydaje, to tylko trud i znój, gdyż szybko mijają, a my odlatujemy (…) Naucz nas liczyć dni nasze, abyśmy posiedli mądre serce! (…) Niech spocznie na nas łaska Pana, Boga naszego, a dzieło rąk naszych utwierdzaj wśród nas!” (Ps 90,10.12.17).