Zamartwianie się niczego nie zmienia

Co cię dzisiaj martwi? Czy to przewlekłe zmartwienie o twoje dorastające dziecko, które podejmuje głupie decyzje? Może rozwód, trudna relacja, ciężka choroba? Niepewna przyszłość, groźba wojny?

Jezus powiedział takie ciekawe słowa: „Kto z was, zamartwiając się, może przedłużyć swoje życie choćby o chwilę? Jeśli więc nie możecie zrobić najmniejszej rzeczy, dlaczego martwicie się o pozostałe?” (Łk 12,25-26).  Widzisz, co Jezus nazywa drobnostką? Tak, dla Niego żaden nasz problem, choćby największy, choćby niemożliwy, nie jest przeszkodą, ale okazją, by objawić swoją moc. By ona zadziałała w twojej sprawie, by na twoich oczach dokonała się przemiana tego, co niemożliwe, w możliwe, Bóg dał ci do dyspozycji cudowne narzędzie. Nie, nie magiczną różdżkę, ale modlitwę i swoje Słowo. To twoja prawdziwa broń przeciw wszelkim niedogodnościom życia, wszelkim problemom, wszelkim atakom, a także twoim myślom. Zamartwianie się niczego nie zmienia, a kradnie twój pokój. Dlatego tak ważne jest, by chronić się przed tym. „Powiedziałem wam o wszystkim, abyście zachowali pokój serca i umysłu. Czeka was na ziemi wiele smutku i utrapień, ale bądźcie mężni – ja zwyciężyłem świat” (J 16,33).  

Nasz umysł nie odróżnia sytuacji prawdziwego zagrożenia od tego wyobrażonego.
Musimy nauczyć go, by koncentrował się na prawdzie, a wtedy niespokojne myśli i troski odejdą i zastąpi je pokój. „Słowo Twoje jest prawdą” (J 17,17).  
Tak, wypełnij dzisiaj myśli Jego słowem, zacznij Go uwielbiać i wywyższać! Zamiast koncentrować się na swoich problemach, pragnieniach i oczekiwaniach, ciesz się Panem, polegaj na Jego przebaczeniu, mądrości, mocy i miłości.

Możesz modlić się słowami psalmu:
„O Panie, jakże tęsknię do Twego zbawienia! Twe Słowo jest dla mnie radością i rozkoszą! Dusza moja żyje, aby Ciebie sławić, niech Twoje napomnienia zawsze mnie wspierają, gdyż byłem jak owca, która się zgubiła, lecz Ty mnie odnalazłeś, do siebie sprowadziłeś. Teraz już nie zapomnę o Twoich przykazaniach” (Ps 119,174-176). 

   Posłuchaj: Michał Król „Myśli o pokoju”