Zdyscyplinowany i opanowany
„Nie dał nam Bóg Ducha bojaźni, lecz mocy i miłości, i powściągliwości”.
2 List do Tymoteusza 1,7Aby być szczęśliwym w życiu, musisz zacząć robić właściwe rzeczy, a przestać robić złe. Jedną z nich jest przestać mówić, że nad sobą nie panujesz. Samokontrola jest wyborem i im częściej ją wybierasz, tym staje się silniejsza. A oto najlepsza część: moc samokontroli pochodzi od Boga, nie od ciebie, bo „Duch daje nam moc, miłość i panowanie nad sobą”. Dzieje się to automatycznie, gdy spędzasz czas z Bogiem na modlitwie i w Jego Słowie. „Zwróć uwagę na me słowa, mój synu, nakłoń ucha do moich słów! Nie spuszczaj z nich swojego wzroku, strzeż ich głęboko w swoim sercu. Bo są życiem dla tych, którzy je znajdują i lekarstwem dla całego ich ciała. Najczujniej ze wszystkiego strzeż swojego serca, bo z niego tryska źródło życia!” (Prz 4,20-23).
Bóg da ci siłę do tego, ale musisz korzystać z tej mocy każdego dnia. Nie ma szybkiej ścieżki do uzyskania samokontroli. Pamiętasz, ile razy w szkole powtarzałeś tabliczkę mnożenia, zanim stała się ona częścią twojego myślenia? Teraz robisz to automatycznie. Podobnie, kiedy nauczysz się myśleć, tak jak chce Bóg, będziesz w stanie pokonać diabła i żyć w zwycięstwie. Pierwszym krokiem do tego jest przestać powtarzać, że po prostu nad sobą nie panujesz. Nigdy nie wzniesiesz się ponad to, co do siebie mówisz! Dopóki wierzysz, że nie jesteś osobą zdyscyplinowaną, nie będziesz nią.
Dlatego już dziś zgódź się ze Słowem Bożym i zacznij mówić, że jesteś zdyscyplinowany i opanowany.