Aniołowie

Aniołowie

Podziel się

„Aniołom swoim polecił, aby cię strzegli na wszystkich twoich drogach”.

Psalm 91,11

W Piśmie Świętym znajduje się ponad trzysta wzmianek o aniołach i są one opisane w dwóch słowach: liczni i potężni. Ale wystarczył tylko jeden anioł, aby zamknąć paszcze lwów w jamie, do której wrzucono Daniela i wyprowadzić Piotra z więzienia w noc przed planowaną egzekucją. A czy pamiętasz sługę Elizeusza? Kiedy wrogie wojsko otoczyło miasto Dotan, Elizeusz prosił Boga, aby otworzył oczy swemu słudze: „I Pan otworzył oczy sługi, i przejrzał; a oto góra była pełna koni i wozów ognistych wokół Elizeusza” (2Krl 6,17).

Gdyby Bóg otworzył dzisiaj twoje oczy, co byś zobaczył? Anioły eskortujące twoje dzieci do szkoły? Chroniące cię przed pijanymi kierowcami? Prowadzące rękę chirurga? Czuwające nad tobą, kiedy śpisz? Pewien nauczyciel biblijny powiedział: „Jeśli jesteś wierzący, spodziewaj się, że potężni aniołowie będą ci towarzyszyć w twoich życiowych doświadczeniach”. Czy każdy ma anioła, który się nim opiekuje? Nie, Biblia mówi: „Wszyscy aniołowie są duchami służebnymi, posłanymi, aby służyć tym, którzy odziedziczą zbawienie” (Hbr 1,14). Odrzucając Jezusa, zaprzepaszczasz bezpieczeństwo, ale przyjmując Go jako Pana i Zbawiciela, zyskujesz całodobową ochronę, ponieważ „anioł Pański zakłada obóz wokół tych, którzy się go boją” (Ps 34,8). Zwróć uwagę, że twój anioł nie tylko macha ci, gdy przelatuje; nie, on rozbija namiot, zostaje i czuwa.

Możesz odpocząć bezpiecznie w cieniu jego skrzydeł – jeśli to nie obniży twojego poziomu niepokoju, nic tego nie zrobi! Nawet najbogatsi nie są w stanie sobie tego zapewnić. Jakże jesteśmy błogosławieni!

Polecamy także: