Czy można najeść się na zapas?

Najadasz się czasem na zapas? To niestety nie działa, prawda? Raczej twój żołądek rozciąga się i potrzebujesz więcej jedzenia niż wcześniej.
Czy czasem jednak, nie próbujesz tak odżywiać swojego ducha i duszy? Może mijają dni, a nawet tygodnie i jakoś ciągle brakuje ci czasu, by usiąść w ciszy przed Bogiem, porozmawiać z Nim, posłuchać Go, spróbować poznać Go w Jego Słowie? Niedzielne spotkanie w kościele, nawet jeśli jest wspaniałą ucztą, nie nakarmi cię na kolejny tydzień. Już w poniedziałek potrzebujesz nowej porcji na śniadanie, by wzmocnić siły i czujność. Ale, najważniejszy jest fakt, że możesz zjeść razem z Jezusem, w Jego obecności. A to wypełni cię na nowo radością i wdzięcznością.
Zachęcam cię, do nauczenia się na pamięć tekstu z Psalmu 1: „Szczęśliwy, kto (…) w Słowie Pana ma upodobanie i Jego Słowo rozważa dniem i nocą. Jest on jak drzewo rosnące nad potokiem, które owoc daje we właściwym czasie, a liście jego nie więdną. We wszystkim, co czyni, dobry owoc wydaje” (Ps 1,1-3).
Z czym kojarzy ci się słowo „rozważać”? Z zastanawianiem się, rozmyślaniem? Wiesz jednak, jakiego słowa autor oryginalnie użył w tym miejscu? „Hagah”, co często tłumaczy się jako przeżuwanie, jedzenie, żucie. Czyli podobnie jak odżywiamy się fizycznie, by mieć siłę, tak samo musimy odżywiać się duchowo.
„Cokolwiek bowiem przedtem napisano, dla naszego pouczenia napisano, abyśmy przez cierpliwość i przez pociechę z Pism nadzieję mieli” (Rz 15,4).
Tak, karmienie się ma sprawiać ci radość i przyjemność. Bóg chce, by Jego Słowo było dla ciebie:
– drogowskazem,
– pociechą i umocnieniem w wierze,
– źródłem nadziei.
„Ojcze kochany, modlę się o mojego drogiego przyjaciela. Byś dał mu głód Twojego Słowa. By znalazł czas, żeby usiąść z Tobą w ciszy i nakarmić się. Ty masz dla niego słowa zachęty, pocieszenia. Ty chcesz uleczyć zranienia, wyciszyć niespokojne serce i myśli. Ty chcesz pomóc mu wytrwać w zaufaniu Tobie niezależnie od tego, przez co teraz przechodzi. Modlę się w imieniu Jezusa, amen”.

O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej