Czy żyjesz tak, jak mówisz?

Czy żyjesz tak, jak mówisz?

Kolejną dziedziną, którą warto wziąć pod lupę w naszym życiu, jest integralność. Można to skojarzyć z angielskim słowem integer (liczba całkowita). Chodzi o nasz charakter – czy jest niepodzielny, cały, zgodny z tym, w co wierzymy i co mówimy? Słyszałam takie angielskie hasło, które bardzo mi się podoba, bo krótko i zwięźle ujmuje, o co chodzi – Walk the Talk – czyli żyj tak, jak mówisz. To niezmiernie trudne, ma jednak podstawowe znacznie, jeśli chodzi o naszą wiarygodność, nasz autorytet, np. jako rodziców. Dzieci świetnie wychwytują wszelkie niezgodności, a to kształtuje z kolei ich charaktery.

Można powiedzieć, że ktoś, kto jest integralny, ma swój moralny kompas, którym się kieruje i który się nie chwieje. 

Na pewno wiesz, na czym polegają biegi na orientację. Zawodnik ma wyznaczone zaledwie dwa punkty – start i metę, po drodze kilka miejsc kontrolnych. Trasa nie jest określona. Sam musi ją sobie wytyczyć według mapy i kompasu. Te dwie rzeczy są nieodzowne w tym, by mógł ukończyć dobrze bieg. 

Apostoł Paweł pisał do wierzących w Kolosach „Przestańcie się też nawzajem okłamywać, skoro zdarliście z siebie starego człowieka wraz z jego postępkami, a przywdzialiście nowego, który się nieustannie odnawia na obraz swego Stwórcy” (Kol 3,9-10).  

Pewnie nieraz zdarzyło ci się nagiąć fakty, udawać kogoś, kim nie jesteś, powiedzieć półprawdę. Ludzi daje się czasem oszukać, ale nie Boga. Przyjrzyj się dziedzinom swojego życia, w których pozwalasz sobie na nieuczciwość; obszarom, w których wyolbrzymiasz dobre cechy lub osiągnięcia, by wydać się kimś lepszym. Zbadaj, czy w domu lub pracy zachowujesz się tak samo, jak w obecności przyjaciół.

Pytanie na dzisiaj do przemyślenia: jak oceniasz swoją uczciwość? Czy można ci zaufać? Dotrzymujesz obietnic?

„Ojcze, wybacz, że tak często nie poddaję się Twojej przemieniającej mocy. Że ciągle tkwią we mnie rzeczy, których już nie powinno tam być i niszczą moje świadectwo o Tobie. Pomóż mi, by to w co wierzę, moje poznanie Ciebie przekładało się na to jak żyję, jak się zachowuję, jak reaguję. Kształtuj mnie na swój obraz. W imieniu Jezusa, amen”.

O autorze

Bogusława Król, od wielu lat wraz z mężem zaangażowana w rozwój mediów chrześcijańskich w Polsce. Współorganizatorka projektów internetowych Platformy „Szukając Boga”, E-trenerka, koordynatorka kursu „Odkrywanie Chrześcijaństwa”. Inicjatorka „Śniadań dla kobiet” w Wiśle.
 
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej

Polecamy także: