Jak kończysz?

Jak powiedział klasyk: „Mężczyzny nie poznaje się po tym, jak zaczyna, ale po tym, jak kończy” (George R.R. Martin). Koniec roku to bardzo umowna data, ale skłaniająca do refleksji.
Co przychodzi ci, na myśl, kiedy spoglądasz wstecz na ostatnie 12 miesięcy?

Udało ci się zakończyć jakiś projekt? Czy masz zebrane wnioski, nawet jeśli nie wypalił? Może coś okazało się porażką, ale udało ci się podnieść i zacząć na nowo? Zakończyła się sprawa, która leżała ci od dłuższego czasu na sercu? Doszło do pojednania z kimś? A może zbyt szybko zabrakło ci siły, wytrwałości?

W Piśmie Świętym czytamy: „Lepszy koniec sprawy niż jej początek, lepsza postawa cierpliwa niż zarozumiała” (Koh 7,8) . Myślę, że w tych słowach jest dużo mądrości. Warto doprowadzać sprawy do końca, nawet jeśli wymagają od nas wiele cierpliwości, oddania, czasu.

Prorok Nehemiasz, który podjął się odbudowania murów Jerozolimy w bardzo niesprzyjających okolicznościach, nieustannie zachęcał lud, by się nie poddawał, nie dał się zastraszyć. I ostatecznie mur został ukończony, a na wrogów padł strach: „A gdy dowiedzieli się o tym nasi wrogowie (…) zlękli się i bardzo upadli na duchu (…) widząc, że po myśli naszego Boga dokonane zostało to dzieło” (Ne 6,16) . Podejmujesz się zadania, które Bóg przed tobą stawia? Nie rezygnuj, nie trać ducha. Bóg jest wierny i doprowadzi swoje dzieło do końca.

Ostatni rok był dla mnie dobry, ale niełatwy. Bóg jednak zawsze mi towarzyszył i doświadczałam Jego konkretnej pomocy, zachęty, rady. Jestem Mu za to taka wdzięczna!
Jak pisze amerykańska autorka Sarah Young: „Wdzięczność otwiera drzwi Bożej obecności”.
W ten ostatni dzień roku szczególnie zachęcam cię, by zakończyć słowem „dziękuję”, nawet jeśli to trudne. Za co, chcesz podziękować Bogu?

„Panie, dziękuję Ci za miniony rok. Nie chcę rozpamiętywać rozczarowań i niepowodzeń. Wolę zawsze swoje oczy kierować na Ciebie! Chcę każdego dnia okazywać Ci wdzięczność. Dziękuję za Twoją łaskę, która jest nowa dzisiaj i będzie każdego kolejnego dnia. W imieniu Jezusa, amen!”.