Jest czas płaczu i czas śmiechu!

Przeżywasz teraz, smutek, żal? A może rozpaczasz z powodu utraty kogoś bliskiego? Strata tych, których kochamy, jest niepowetowana. Nikt nam ich nie zastąpi. Kiedy twój ból jest świeży i cierpisz, możesz myśleć, że nie masz już dla siebie przyszłości. Razem z ukochaną osobą pogrzebana została część ciebie. Nie wiesz, jak dalej żyć? Nie masz nadziei, że jeszcze kiedykolwiek zaznasz szczęścia? Dobrze jest płakać i wylać z siebie ból. 

Mądry Salomon już dawno temu powiedział: „Jest czas płaczu i czas śmiechu” (Koh 3,4).  

A może czujesz złość na Boga, że odebrał ci kochaną osobę? Oskarżasz Go o to, co się stało? Jakiekolwiek są twoje pytania, wątpliwości, emocje w tej chwili, chcę ci powiedzieć, że nadejdzie dzień, kiedy znowu ujrzysz światło. Twój Bóg cię nie opuścił. On jest z tobą w samym środku tego bólu. Nawet jeśli czujesz złość na Boga, przyjdź z tym do Niego i wykrzycz to. Wylej swój ból, On cię nie odrzuci, nigdy! Nie obrazi się, nie odsunie się od ciebie. Żyjemy w upadłym świecie, gdzie ból i cierpienie są nieodłączną częścią istnienia. 

Apostoł Paweł kieruje nasze myśli na nadzieję, którą mamy w Jezusie:
„A nie chcemy, bracia, abyście byli w niepewności co do tych, którzy zasnęli, abyście się nie smucili jak drudzy, którzy nie mają nadziei. Albowiem jak wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, tak też wierzymy, że Bóg przez Jezusa przywiedzie z nim tych, którzy zasnęli” (1 Tes 4,13-14).  

Może przyszedł już czas, by smutek i złość oddać Bogu, i nie pozwolić im dłużej rządzić emocjami i myślami? Pozwól, by On pocieszył twoje serce. Czytaj Psalmy.
Czy masz już doświadczenie danego przez Boga przełomu w swoim żalu, w zrozumieniu tego, kim On jest i co robi? Czy przyniosło ci to pokój?
Smutek może być dobry, kiedy prowadzi do Boga, do Tego, który prawdziwie pociesza.

Jezus dał ci wspaniałą obietnicę: „Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni” (Mt 5,4).  

„Panie, Ty powiedziałeś, że jesteś» bliski tym, których serce jest złamane i wybawiasz skruszonych na duchu «(Ps 34,19). Przyciągnij mnie bliżej siebie i pomóż mi na nowo zobaczyć Twoją łaskę i dobroć. Podnieś i obudź nadzieję. Bądź moją siłą i pokojem na kolejne dni mimo smutku i bólu. W imieniu Jezusa, amen”.