Mniej się martw, a bardziej ufaj Bogu
„Zaduszają słowo, tak iż plonu nie wydaje”.
Ewangelia Marka 4,19W przypowieści o siewcy Jezus mówił o ziarnie, które padło na cztery rodzaje gleby. Oto jedno z nich: „Zasianymi między ciernie są ci, którzy usłyszeli słowo, ale troski tego wieku i ułuda bogactwa, i pożądanie innych rzeczy owładają nimi i zaduszają słowo, tak iż plonu nie wydaje” (w. 18-19). Zwróć uwagę na to, co powstrzymuje Słowo Boże od skutecznego działania w twoim życiu.
(1) Martwienie się, że Bóg nie zatroszczy się o ciebie.
(2) Myślenie, że gdybyś miał więcej pieniędzy, większy dom, lepszy samochód lub atrakcyjniejszy wygląd, byłbyś szczęśliwszy.
Odpowiedz na pytanie, czy pamiętasz, kiedy myślałeś, że twoja obecna praca zawodowa, dom, w którym mieszkasz czy nabyte akcje sprawią, że znikną wszystkie twoje zmartwienia. To jednak nie działa w ten sposób, prawda? Im więcej posiadasz, tym bardziej musisz o to dbać, chronić, utrzymywać i martwić się. Martwienie się o rzeczy materialne może „zadusić” życie w tobie! Pokój i szczęście wynikają z zaufania Bogu w kwestii tego, czego potrzebujesz, wiedząc, że jeśli coś jest dla ciebie odpowiednie, On to zapewni, a jeśli nie – da ci coś lepszego. Coś niesamowitego dzieje się, gdy rozmyślasz o Bożych obietnicach. Twoje zmartwienia maleją, twój umysł i nastawienie zostają przeprogramowane, a ty bardziej cieszysz się życiem. Jezus powiedział: „Szukajcie przede wszystkim Królestwa Bożego… żyjcie sprawiedliwie, a On da wam wszystko, czego potrzebujecie” (Mt 6,33).
Dlatego dzisiaj umieść modlitwę i czytanie Biblii na szczycie swojej listy rzeczy do zrobienia.