Nie możesz mieć świadectwa bez testu

Jeśli przechodzisz dzisiaj przez próbę, jesteś w dobrym towarzystwie! Hiob, najsprawiedliwszy człowiek na ziemi, został poddany próbie przekraczającej wszystko, czego większość z nas kiedykolwiek doświadczy. Kiedy z niej wyszedł, powiedział Bogu: „Tylko ze słyszenia wiedziałem o Tobie, lecz teraz moje oko ujrzało cię” (Hi 42,5).

W ogniu pieca doświadczasz Boga z bliska i osobiście. Sheila Schuller Coleman powiedziała: „Niektóre testy mają na celu ocenę tego, czego się nauczyliśmy; inne mają na celu czegoś nas nauczyć. A uczymy się najlepiej wtedy, gdy jesteśmy testowani… Na przykład tego, do czego jesteśmy zdolni…, w jakich dziedzinach musimy się rozwijać… i tego, że tak wiele jeszcze musimy się nauczyć! Kiedy twoja wiara jest poddawana próbie, ostatnią rzeczą, o której myślisz, jest lekcja, jaką powinieneś wyciągnąć…, ty po prostu chcesz przetrwać. Od Hioba możesz jednak wziąć następującą naukę: jeśli zachowasz wiarę w najtrudniejszym czasie, wyjdziesz z tego czysty jak złoto (Hi 23,10)”. Zastanów się: czy kiedykolwiek słyszałeś świadectwo, które nie mówiłoby o tym, w jakiś sposób ktoś przeszedł przez próbę?

Apostoł Jakub pisał:
„Poczytujcie to sobie za najwyższą radość..., gdy rozmaite próby przechodzicie” (Jk 1,2). Kiedy cierpimy, kiedy ludzie mówią nienawistne rzeczy, kiedy tracimy domy, kiedy mierzymy się z rozłamem w rodzinie, kiedy lekarz dzwoni z trudną diagnozą – ostatnią rzeczą, którą czujemy, jest radość… Jeśli ktoś kiedyś mógł wiarygodnie mówić o chwaleniu Boga podczas prób, był to apostoł Paweł. Został pobity, wtrącony do więzienia i wypędzony z miasta. Jak wygląda w porównaniu z tym twój tydzień?

Kiedy przejdziesz tę próbę, będziesz miał świadectwo Bożej siły i wierności, i będziesz mógł z przekonaniem powiedzieć: „Pan jest moim Bogiem”.