Niebo. (1)
„Idę przygotować wam miejsce”.
Ewangelia Jana 14,2bTo rozmyślanie ma podkreślić jak ważna jest umiejętność wykorzystywania każdego dnia: by cieszyć się tym, co tu i teraz. To jest dobra rada. Jednak twoim największym pragnieniem, jako odkupionego dziecka Bożego, nie powinno być to, co tymczasowe, ale to, co wieczne – twój niebiański dom. Jezus tak o tym mówił: „W domu mojego Ojca jest wiele mieszkań. Gdyby było inaczej, powiedziałbym wam, bo przecież idę przygotować wam miejsce”.
Amerykański duchowny, Max Lucado, autor wielu bestsellerów, tak o tym mówi: „Podróż do domu jest przyjemna, ale podróż nie jest celem. Część tego przesłania przygotowywałem w samolocie. Przyglądając się współpasażerom, widziałem zadowolonych ludzi. Książki, poduszki, krzyżówki uprzyjemniały im czas.
Ale przypuśćmy, że nagle usłyszelibyśmy takie ogłoszenie: »Panie i panowie, ten lot jest waszym ostatnim. Nigdy nie wylądujemy; waszym domem jest teraz ten samolot, życzymy miłego lotu«. Wszyscy byśmy się zbuntowali. Natychmiast próbowalibyśmy przejąć kontrolę w kabinie pilotów, wypatrując pasa do lądowania. Nie pogodzilibyśmy się z takim scenariuszem. Podróż nie jest celem. Samolot nie jest celem. Ci, którzy zadowalają się wyłącznie przyjemnością podróżowania, pozbawiają się prawdziwego spełnienia.
W głębi serca wiemy, że jest coś więcej niż tylko to nasze życie tu i teraz. Podobnie jak [filmowy] E.T., unosimy lekko zgięty palec do nieba. Może nie do końca wiemy, gdzie go kierować, ale jedno wiemy – że samolotu nie nazwiemy naszym domem”.
Jezus powiedział; „Idę przygotować wam miejsce”. Na ziemi nie ma takiego miejsca!
Żyj więc z niebem w sercu.