Powiedz Bogu o swoich problemach!

Bóg cię zna. Tak jak wie o wszystkim, wie również o każdym szczególe z twojego życia, wszystkich tajemnicach twojego serca. Zna ukryte zakamarki, niedostępne dla innych. Przed Nim nic się nie ukryje.
Chciałabym dzisiaj podzielić się historią Martyny, która posłała mi swoje świadectwo:

„Miałam problem z tym, żeby zostawić moje przeszłe życie. Cuda Każdego Dnia pomogły mi wszystko oddać Jemu – każdy dzień, całe życie – i pogłębić intymną więź z Ojcem i Jego Synem Jezusem Chrystusem. Teraz z radością na nowo odnajduję drogę”.
Podobnie jak Martyna nie bój się Mu zaufać we wszystkim, co cię martwi czy przygniata. 
Jego to nie przerazi… wręcz przeciwnie!

Spotkałam ludzi uważających, że „mówienie Bogu o swoich problemach to zawracanie Mu głowy”. Pamiętaj, że Bóg właśnie na to czeka… na to, by zawracać Mu głowę! Ojciec pragnie twojej obecności, rozmowy z tobą. Jeśli by tak nie było, to po co zachęcałby nas przez swoje Słowo: „Wszelką troskę swoją zrzućcie na Niego, gdyż On troszczy się o was” (1 P 5,7). 

„Wszelką swoją troskę” – a to znaczy, że nie tylko tę największą czy najważniejszą. WSZYSTKIE troski, nawet te, które wydają ci się mało znaczące. Boga interesuje każdy szczegół twojego życia… obchodzi Go wszystko, czego doświadczasz.
Ponieważ cię kocha!

Zachęcam cię, porozmawiaj z Nim właśnie teraz:
– powiedz Mu o tym, co cię smuci, martwi,
– poproś Go, by zbadał twoje serce i wyciągnął na światło twoje najskrytsze motywy,
– podziel się z Nim swoimi radościami, tym, co sprawia, że chce ci się wołać „Chwała Bogu”,
– módl się, proś Go, by zainterweniował,
– chwal Go za Jego miłość, która trwa na wieki!
Bóg jest twoim Ojcem i przyjacielem. On zna cię tak dobrze, że chce dać ci swój pokój i radość. Bo wie, jak bardzo tego potrzebujesz!

Życzę ci wspaniałego dnia z Tym, który cię nieustająco kocha.