Przyszedł, by ogłosić dobrą nowinę
Wyobraź sobie, że masz możliwość włączyć wehikuł czasu – jak na przykład w filmie „Podróż do przeszłości”. Jakie miejsce i czas wybierasz na podróż? Może żałujesz pewnych decyzji z młodości i marzysz o tym, by je odwrócić? Albo fascynujesz się kosmosem i najlepszą opcją byłoby przyjrzeć się bliżej twórczej pracy Kopernika?
Kiedy kilka lat temu odwiedziliśmy miejsca związane z życiem Jezusa w Izraelu, poczuliśmy się, jakbyśmy przenieśli się w czasie. Dla mojego męża szczególnie poruszająca okazała się chwila, kiedy w ruinach dawnej synagogi w Nazarecie mógł przeczytać słowa, które Jezus czytał w tym samym miejscu ponad 2000 lat temu, rozpoczynając swoją służbę. Bardzo szczególne słowa, rewolucyjne.
Przez nie chciał pokazać słuchaczom, kim jest – i kim jest Jego Ojciec: „Duch Pana Boga spoczął na mnie, gdyż Pan mnie namaścił, bym ludziom, którzy zrozumieli bezmiar swej duchowej nędzy, ogłosił dobrą wiadomość o ratunku dla nich przygotowanym. On posłał mnie, bym opatrzył rany ludzi o złamanych sercach, przywrócił wolność niewolnikom, a więźniów ułaskawił. Posłał mnie również, abym pocieszył wszystkich zasmuconych i głosił im czas wielkiej łaskawości Pana. Właśnie teraz wypełnia się proroctwo Pisma, które przed chwilą usłyszeliście” (Łk 4,18-19). Dla niektórych brzmiało to jak świętokradztwo. Nie chcieli przyjąć prawdy o sobie i o Jezusie. Uznali Go za bluźniercę, wyrzutka. Inni przeciwnie, garnęli się do Niego, bo przywracał im godność, uwalniał, leczył, pocieszał.
Wierzę, że jesteś razem z tymi, którzy potrzebowali Jezusa i Jego uwalniającej prawdy. A może masz złamane serce? Przyjdź do Jezusa, a On je opatrzy i swoim dotykiem uleczy. Pozwól Mu na to. On chce odkrywać przed tobą Bożą miłość, pokazać rany po gwoździach na dłoniach i stopach na świadectwo tego, że umarł za ciebie, by dać ci życie. Pragnie powiedzieć, że jest królem, który panuje, i żadna moc nie może zatrzymać cię w niewoli grzechu ani też wyrwać cię z Jego ręki.
Czy to nie wspaniała wiadomość? Nie ma lepszej :). Każdego dnia powtarzaj ją sobie i innym, którzy potrzebują ją usłyszeć.
To czas wielkiej łaskawości Pana dla ciebie!
„Ojcze, dziękuję za Jezusa, za to, że przyszedł tu na ziemię dla każdego, nawet najbardziej zniewolonego, pogubionego i potrzebującego pomocy. Dziękuję za czas łaski, za wolność, którą dajesz, za pociechę, którą przynosisz, za to, że leczysz rany i przywracasz radość”.
O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej