To, co masz, przynieś Bogu

Małe rzeczy są ważne w oczach Bożych. To właśnie ze szczegółów, z tych drobnych chwil składa się nasze życie. To, co teraz robisz, być może wydaje ci się nieważne lub nieznaczące. Ale twoje działanie, postawa i wierność są fundamentem twojej przyszłości!

Jezus powiedział, że temu, który będzie wierny w małych sprawach, wiele powierzy. W historii o talentach, opowiedzianej uczniom, słudzy otrzymali pewne zasoby – ale nierówne. Jeden dostał pięć talentów, drugi dwa, a trzeci jeden. Każdy z nich miał nimi obracać i inwestować je jak najlepiej. Kiedy przyszedł czas rozliczenia się, okazało się, że pierwszy z nich pomnożył to, co dostał, o kolejne pięć talentów, drugi zaś o kolejne dwa. Ci dwaj usłyszeli słowa pochwały od swojego pana: „Wspaniale, dobry i wierny sługo! Okazałeś się wierny w paru sprawach, teraz postawię cię nad wieloma. Wejdź, wesel się razem ze mną” (Mt 25,21).  Niestety ten, który dostał jeden talent, uznał, że to za mało, by z tym cokolwiek zrobić, i zakopał go. Spotkała go za to sroga kara.

Co Bóg ci powierzył? Nie musi to być nic wielkiego. Może masz kosiarkę, którą możesz pomóc wykosić sąsiadowi ogródek? Może nieco więcej czasu, by odwiedzić chorego? Może współczujące serce, reagujące na krzywdę? Może dar słuchania, którym możesz komuś pomoc rozładować jego frustracje?

To, co masz, przynieś Bogu. On tego użyje w konkretnej sytuacji. Potrafi też cudownie to rozmnożyć.

On cię stworzył, ukształtował i wyposażył w wyjątkowy sposób. Zainwestował w ciebie. Czy chcesz przynieść zysk dla Jego Królestwa? On na to czeka. Nie pozwól, by się rozczarował. 

„Zapewniam was, cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych moich braci, uczyniliście mnie” (Mt 25,34.40).   

Bóg zdecydowanie chciałby powierzyć ci więcej!

„Panie, pokaż mi, co mogę Ci przynieść i czym mnie obdarowałeś. Użyj tego dzisiaj. Daj mi otwarte oczy i uszy, w imieniu Jezusa, amen”.