Twoja ukochana osoba jest z Panem
„Wolelibyśmy raczej opuścić ciało i zamieszkać u Pana”.
2 List do Koryntian 5,8Unikamy tego, jak możemy i niechętnie o tym rozmawiamy, a jednak każdy z nas będzie musiał wypuścić dłoń kochanej osoby, by przekazać ją w ręce Tego, który kocha nas najbardziej. Co jednak się dzieje, kiedy ktoś umiera? Co dzieje się z człowiekiem pomiędzy śmiercią a powrotem Chrystusa? Apostoł Paweł odpowiada: „Nie chcemy, bracia moi, byście byli w niepewności co do tych, którzy zasnęli, abyście się nie smucili, jak drudzy, którzy nie mają nadziei” (1Tes 4,13).
Pismo Święte zaskakująco milczy na temat tego, co dzieje się z nami w okresie pomiędzy naszą śmiercią a zmartwychwstaniem ciała. Nie dostarcza nam wystarczających informacji, aby zaspokoić naszą ciekawość, a tylko tyle, aby zaostrzyć nasz apetyt. Apostoł Paweł pisał: „Dla mnie życiem jest Chrystus, a śmierć zyskiem. Jeśli życie w ciele umożliwi mi owocną pracę, to nie wiem, co wybrać. Albowiem jedno i drugie mnie pociąga: pragnę rozstać się z życiem i być z Chrystusem, bo to daleko lepiej” (Flp 1,21-23).
Biblista Anthony Hoekema komentuje: „Mówiąc to, Paweł miał na myśli fakt, że z chwilą, kiedy odejdzie, w tym samym momencie będzie z Chrystusem”. Ostatecznie niebo to najwspanialsze miejsce uzdrowienia ze wszystkiego. Twoi bliscy tu na ziemi odczuwali ból, ale tam go już nie czują. Tutaj borykali się z trudnościami, ale tam nie mają żadnych problemów. Może zastanawiasz się, dlaczego Bóg zabrał ich do domu, oni jednak nie mają takich pytań. Teraz rozumieją. W tej właśnie chwili cieszą się pokojem w obecności Boga.