Z czego Bóg cię wyrwał?

Z czego Bóg cię wyrwał?

Kontynuujemy temat naszej pamięci, a raczej niestety zapominania.
Bogu bardzo zależało, by Jego lud nigdy nie zapomniał, z czego został wyrwany. Z jakiej niewoli wyprowadzony. Jak źle się miał, kiedy wołał o pomoc. 
„Pamiętaj, że byłeś niewolnikiem w ziemi egipskiej i że Pan, twój Bóg, wyprowadził cię stamtąd ręką możną i ramieniem wyciągniętym” (Pwt 15,15)   – mówił Bóg do swojego ludu.

Wiedział, że Izraelici wkrótce o tym zapomną – i tak się rzeczywiście stało. Kiedy już na wolności zabrakło chleba i wody, nagle ich dawne życie wydało im się sielanką. Nieważne, że wtedy cierpieli, że byli bici, że zabijano im dzieci, że byli niewolnikami, czyli ludźmi pozbawionymi wszelkich praw, i że często głodowali. Nagle przypomnieli sobie zapach czosnku i cebuli, i chleba – i dla nich chcieli wrócić do niewoli.
Bóg chce, byśmy pamiętali, z czego wyszliśmy. Że zostaliśmy wyrwani z niewoli grzechu. 
Tak łatwo nam to wymazać ze świadomości. 

Apostoł Paweł przypomina: „Kiedy bowiem byliście niewolnikami grzechu, nie służyliście Bożej sprawiedliwości. I co było tego owocem? To wszystko, czego się teraz wstydzicie i co prowadziło was ku śmierci” (Rz 6,20-21).  

Z czego Bóg cię wyrwał?
Jezus przyszedł, by przynieść wolność. Drogo za ciebie zapłacił: „Drogoście bowiem kupieni. Wysławiajcie tedy Boga w ciele waszym” (1 Kor 6,20).  

Tak, Jezus umarł za ciebie, za mnie, byśmy mogli żyć pełnią życia, w wolności. Rozerwał kajdany i powiedział: „Jesteś prawdziwie wolnym człowiekiem. Daję ci serce mięsiste zamiast kamiennego – przyjmij moją miłość i łaskę. Od teraz żyj już dla Mnie jako moje dziecko, jako mój wierny sługa, jako przyjaciel”.
Co na to odpowiesz? Odpowiesz wdzięcznością? Posłuszeństwem? Chęcią dobrowolnego służenia Mu jako swojemu Panu?

„Tak, Panie, dziękuję Ci, że mnie wyrwałeś z niewoli grzechu. Chcę Cię teraz wysławiać moim życiem i nigdy już nie wracać do tego, co było wcześniej. Pomóż mi w tym, Panie, amen”.

O autorze

Bogusława Król, od wielu lat wraz z mężem zaangażowana w rozwój mediów chrześcijańskich w Polsce. Współorganizatorka projektów internetowych Platformy „Szukając Boga”, E-trenerka, koordynatorka kursu „Odkrywanie Chrześcijaństwa”. Inicjatorka „Śniadań dla kobiet” w Wiśle.
 
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej

Polecamy także: