Co ci się dzisiaj nie udało?

Co ci się dzisiaj nie udało? Takie pytanie słyszała podobno od ojca Sara Blakely, założycielka dużej firmy Spanx, produkującej bieliznę modelującą w ponad 50 krajach na całym świecie. A kiedy odpowiadała: „Nic, wszystko w porządku”, jej ojciec mówił: „To znaczy, że nie starałaś się wystarczająco mocno”.
Wiesz, że jedno z najsłynniejszych ciast – brownie – powstało dlatego, że pani domu zapomniała dodać proszku do pieczenia? Ale nie lubimy wychodzić ze swojej strefy komfortu, prawda? Wolimy poruszać się w dziedzinach, które już oswoiliśmy.
Jeśli pracujesz z komputerem, to pewnie co jakiś czas masz wyzwanie z nowym programem czy ze zmianami – i znowu trzeba się przyuczyć, często popełniając wiele błędów. Kusi nas, by się nie wychylać albo robić to samo, co zawsze. A jednak, jeśli jesteś dzieckiem Bożym, twoje powołanie to działać z wiarą i rozwijać się. „Odtąd prowadzicie zupełnie nowe życie, ucząc się z dnia na dzień tego, co właściwe i dobre, i starając się coraz bardziej i bardziej upodabniać do Chrystusa, który stworzył w was to nowe życie” (Kol 3,10). To wychodzi mocno poza granice naszej bezpiecznej strefy. Jednak jako Boże dziecko możesz czuć się bezpiecznie, bo obok ciebie, idzie Jezus. Nawet jeśli ci nie wychodzi i ciągle ponosisz porażkę. Nawet jeśli upadasz, zawodzisz, czujesz zawstydzenie, upokorzenie i brak kompetencji, podnieś głowę i popatrz na Jezusa, skup się na Nim.
Nie usprawiedliwiaj się, nie analizuj w kółko, co mogło pójść nie tak. Zostaw przeszłość i idź razem z Nim do przodu. Uwierz, że Bóg może wyprostować twoje pokręcone drogi, dać ci nowy cel i nowe powołanie. Apostoł Paweł pisał: „Bracia, ja o sobie samym nie myślę, że pochwyciłem, ale jedno czynię: zapominając o tym, co za mną, i zdążając do tego, co przede mną, zmierzam do celu, do nagrody w górze” (Flp 3,13).
Wstań, podnieś głowę i zacznij na nowo w imię Jezusa i z pomocą Jego Ducha!
„Ojcze, znów mi nie wyszło. To takie zawstydzające. Proszę, wybacz mi. Pomóż mi się skupić na Tobie, wypełnij mnie swoim Duchem. Dziękuję, że dajesz nadzieję i podnosisz. W imieniu Jezusa, amen”.

O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej