Co mówisz do siebie?
Co zwykle mówisz do siebie? Bo że mówisz, to wiem na pewno. Ja najczęściej biczuję się, kiedy zrobię coś głupiego: „Ale jestem beznadziejna, co za kretynka ze mnie, co mi przyszło do głowy”. A może mówisz: „Już nie mam siły, to nieosiągalne, Bóg się ode mnie odwrócił” itp.…? To jest najgorsze, co możemy sami sobie zrobić.
Psalmista pokazuje nam lepszą drogę. Co masz czynić, kiedy czujesz przygnębienie, smutek, samotność, rozczarowanie? Kiedy dopada cię rozpacz i nie pozwala trzeźwo myśleć? Kiedy zapominasz o tym, co ofiarował Ci Bóg, kim On jest i jaki jest?
Posłuchaj, co mówi psalmista, choć też rozpacza i czuje się udręczony: „Dlaczego rozpaczasz, ma duszo, i dlaczego drżysz we mnie? Ufaj Bogu, jeszcze będę Go wielbił, On moim wybawieniem i On moim Bogiem” (Ps 42,6).
Widzisz? Mówi do siebie. Sobie samemu głosi wielką i ważną prawdę. To jest niezwykle ważne, kiedy walczysz o to, by wytrwać w wierze, by ufać mimo wszystko. Oto co powiedział znany kaznodzieja Lloyd-Jones:
„Czy zdajesz sobie sprawę, że większość twojego nieszczęścia w życiu wynika z tego, że słuchasz siebie zamiast mówić do siebie? Skąd się biorą te myśli, gdy budzisz się rano? Raczej nie masz na nie wpływu. One po prostu się pojawiły i mówią do ciebie. Przywołują problemy z wczoraj, wypełniają troską o dziś itd. Twoje „ja” mówi do ciebie. Otóż psalmista zdecydował, że nie chce na to pozwolić. Zamiast tego mówi do siebie: „Posłuchaj, co mam ci do powiedzenia. Będę głosił ci Ewangelię:
«Jeśli Bóg jest po twojej stronie, kto może stanąć przeciwko tobie? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale go za ciebie wydał, jakżeby z nim nie miał cię obdarować wszelkim innym dobrem? Kto ma oskarżać wybranych przez Boga? Przecież Bóg usprawiedliwia. Kto ma potępiać? Jezus Chrystus, który umarł – więcej, który zmartwychwstał i przebywa po prawicy Boga – On przecież wstawia się za tobą. I nic nie może odłączyć cię od miłości Chrystusowej!» (Rz 8,31-35)”.
Mów te słowa do siebie na głos zawsze, kiedy najdą cię złe, dołujące, rozpaczliwe myśli. Pamiętaj: masz Boga po swojej stronie!!!
O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej