Czy jesteś święty?
W wielu krajach obchodzony był parę dni temu dzień Wszystkich Świętych. Pozwól, że złożę ci gratulacje! Jeśli tylko ufasz Jezusowi, należysz do grona świętych, do tych, których Bóg wybrał dla siebie, by być z nimi na zawsze.
Zaskakująca wiadomość? Nie myślisz tak o sobie? Powiedzmy sobie szczerze, słowo „święty” mamy zarezerwowane tylko dla tych, którzy naprawdę wyróżnili się swoim życiem z Bogiem, a zwłaszcza dla tych, którzy już odeszli.
Czy wiesz, co oznacza to określenie? „Święty”, po hebr. kodesz, oznacza „oddzielony”. Kiedy Bóg wybrał sobie człowieka, Abrahama, symbolicznie oddzielił go od miejsca, gdzie dorastał i wyprowadził do innej krainy. Obiecał ją jemu i ludowi, który z niego powstanie. Abraham nie był człowiekiem świętym w naszym dzisiejszym rozumieniu. Popełnił wiele błędów, miał swoje kryzysy, ale Jego zaufanie podobało się Bogu. Do dzisiaj jest dla nas przykładem wiary i posłuszeństwa Stwórcy. Lud, który Bóg sobie wybrał, bardzo często od Niego odchodził. Był niewierny, czcił obce bożki. A jednak Bóg nigdy go nie odrzucił, ale stale i cierpliwie okazywał mu swoją dobroć, przebaczenie i łaskę. Stale i na nowo dawał kolejną szansę.
Tak powiedział do narodu, który sobie wybrał: „Jeśli pilnie słuchać będziecie głosu mojego i przestrzegać mojego przymierza, będziecie szczególną moją własnością pośród wszystkich ludów (…) królestwem kapłańskim i narodem świętym” (Ex 19,5-6).
Apostoł Piotr potwierdza: „Wy, którzy zaufaliście Słowu Najwyższego (…) zostaliście wybrani przez samego Boga; jesteście kapłanami Króla, święci i czyści (…) stanowicie Jego osobistą własność, aby pokazać ludziom, jak Bóg wyprowadził was z ciemności do swego cudownego światła” (1 P 2,9). I tak jak Izrael, wyprowadzony z mrocznej niewoli w Egipcie, był dla okolicznych narodów świadectwem Bożej mocy, tak i ty, masz być świadectwem dla innych wokoło ciebie – znakiem tego, jak Bóg wyprowadził i oddzielił cię dla siebie, do życia z Nim w Jego światłości. Bo On chce i innym okazać łaskę. Jakie jest twoje świadectwo? Czy inni widzą Boga, który działa potężnie w twoim życiu, tak że drżą przed Nim?
Nie możesz sobie zapracować na takie wybranie, na taką pozycję, ale możesz opowiadać o tym, co Bóg dla ciebie zrobił, o Jego miłości i cudach, jakie czyni.
„Panie, dziękuję, że mogę należeć do Ciebie. Pomóż mi tak żyć, by inni widzieli Twoje działanie, Twoją miłość. Modlę się o osobę, której mógłbym opowiedzieć o Tobie”.
O autorze
Jej pasją i pragnieniem jest rozwijanie małych grup wzrostowych oraz zachęcanie do aktywnego odkrywania Boga w Jego Słowie, między innymi poprzez studiowanie Biblii prostą metodą 3 kroków.
„Modlę się, by ten „codzienny chleb”, który będziesz czytał był łaską i prawdą od samego Pana! By pomagał Ci wytrwać i iść do przodu, bo to, co Bóg przygotował dla każdego z nas przekracza nasze wyobrażenia”.Pokaż mniej