Nadzieja na lepszą przyszłość

Lubimy obchodzić przejście ze starego roku do nowego hucznie, przy dobrej zabawie, szampanie i feerii sztucznych ogni, prawda?

Bardzo do mnie jednak przemawia żydowska tradycja świętowania. W ich kalendarzu nowy rok rozpoczyna się na przełomie września i października. Jak widać, to bardzo umowna data. Czy wiesz, czym Żydzi rozpoczynają świętowanie? Grą na szofarze, czyli na baranim rogu, wzywającą wszystkich do modlitwy. Ma ona przypominać o sądzie Bożym, ale też oznajmia łaskę i przebaczenie, oczyszczenie z win. Jest sygnałem, by w nowym roku wykorzystać okazje do dokonywania dobrych zmian w życiu. Zwiastuje nadzieję na lepszą przyszłość i Boże błogosławieństwo, co wypływa z przekonania o mocy miłosierdzia Bożego.  

„Któż jest, Boże, jak Ty, który przebaczasz winę, odpuszczasz przestępstwo resztce swojego dziedzictwa, który nie chowasz na wieki gniewu, lecz masz upodobanie w łasce? Bóg zmiłuje się nad nami, zmyje nasze winy, wrzuci do głębin morskich wszystkie nasze grzechy” (Mi 7,18-19). 

Czy tak naprawdę nie o to właśnie chodzi? Nie pozwólmy, aby hałas otaczającego świata zagłuszył to, co najważniejsze – refleksję nad naszą relacją z Bogiem, z innymi, nad stanem serca. Stańmy przed Bogiem w postawie skruchy i pokuty, wyznając swoje winy i prosząc o przebaczenie, po to by wejść w nowy etap wolnym od tego, co nas obciąża. Nowy rok to okazja, by zacząć od nowa. Bóg jest Bogiem drugiej, trzeciej i kolejnej szansy.

Bardzo podobają mi się życzenia, jakie składają sobie Żydzi w tym dniu: Obyście byli zapisani w Księdze Życia i opieczętowani na dobry rok! Dobrego, słodkiego roku!
To są też moje życzenia dzisiaj dla ciebie. 

„Drogi Ojcze, wyznaję moje grzechy (powiedz, co ci ciąży na sercu) i proszę Cię o przebaczenie, o oczyszczenie. Dziękuję, że w Tobie mogę być wolnym i radosnym człowiekiem. Dziękuję za cały poprzedni rok! Wierzę i ufam, że będziesz mnie prowadził wiernie i w tym. W imieniu Jezusa, amen”.
Posłuchaj: „Pieśń błogosławieństw” Beata Bednarz