7 dyscyplin duchowych na drodze rozwoju relacji z Bogiem

Dzięki relacjom tworzymy podstawowe sieci połączeń międzyludzkich. Rodzinne, przyjacielskie, biznesowe, koleżeńskie – większość z nas (oprócz kilku nielicznych przypadków) bez kontaktu z innymi nie jest w stanie funkcjonować. 

Każde z wyżej wymienionych relacji potrzebują czasu, zaangażowania, pracy, szczerości, otwartości i komunikacji (a to tylko kilka z ważnych cech!), by mogły dobrze funkcjonować. 

Tak samo jest w relacji z Bogiem. Istnieje wiele sposobów na to, jak praktykować codziennie tę niezwykłą relację. Większość z tych, które dzisiaj wyróżniamy to podstawy, lecz – jak wielokrotnie można się przekonać – to często z nimi mamy problem, brakuje nam czasu lub – nie widząc natychmiastowych efektów – szybko się poddajemy, szukając zamienników. 

Poniżej wymieniamy tylko kilka sposobów na to, jak pielęgnować swoją relację z Jezusem. Jest to pewnego rodzaju poradnik i początek na drodze wyrabiania sobie własnego nawyku prowadzenia cichego czasu. To podstawa, bez której nie jesteśmy w stanie iść dalej i głębiej. Kiedy budujemy swoje życie na pewnym i trwałym fundamencie, jakim jest Bóg, nabieramy świadomości, jak ważne jest codzienne spędzanie z Nim wartościowego czasu. Warto praktykować wszystkie – tu akurat siedem – wymienionych metod na pogłębianie swojej relacji z Bogiem. To tylko kilka z przykładów, które mamy nadzieję, ułatwią lub uświadomią, jak ważne jest inwestowanie w swój codzienny cichy czas, spędzony w obecności Jezusa lub przypomną, że zaniedbaliśmy, którąś z tych praktyk i być może odświeżą, i zmotywują naszą chęć na powrót do nich.

1. Czytanie Biblii 

Podobno autora najlepiej poznaje się po jego dziele. Czytając Biblię mamy niesamowity przywilej nie tylko poznawania Pana Boga przez Jego własne Słowo, ale także spędzania z Nim czasu, bo „Biblia to jedyna księga czytana w obecności Autora”. To Duch Święty daje nam zrozumienie i przekłada zastosowanie ksiąg biblijnych na nasze życie. 

Nawyk wykształca się po około 3 tygodniach regularnego praktykowania danej czynności (plus minus, według niektórych badań dłużej). Codzienne czytanie Biblii, chociaż przez 15 minut dziennie, wyrobi w nas nawyk, który z czasem będzie coraz łatwiejszy do praktykowania. 

Mike Bickle, założyciel International House of Prayer, podkreśla, że ważne jest znalezienie swojego miejsca, w którym nikt nie będzie nam przeszkadzał w czasie, który wyznaczymy sobie na spędzenie czasu z Bogiem danego dnia. Mike podkreśla, że takie miejsce powinno być naszym ulubionym w całym domu lub w ogrodzie, gdzie czujemy się swobodnie. Miejsce znalezione? – pyta Mike – Teraz pozostało zabrać ze sobą Biblię, notes, otwarte serce i dobrą herbatę lub kawę i zarezerwować sobie, jak najwięcej czasu ile tylko możemy, by spędzić dobre chwile na czytaniu Bożego Słowa, modlitwie i rozważaniach. 

Bez, chociaż kilku chwil spędzonych w ten sposób, trudno będzie nam poznawać coraz lepiej naszego Stwórcę i Jego plan odnośnie do naszego życia. 

2. Modlitwa 

Chociaż nie zawsze możemy oczekiwać, że podczas rozmowy z Bogiem, otrzymamy natychmiastową odpowiedź, to dobrze mieć świadomość, że poprzez dziękowanie Mu, otwieranie swojego serca, możemy traktować Boga, jak przyjaciela, który – czego uczy nas Biblia – słucha nas w najlepszy sposób i odpowiada w odpowiednim czasie, w odpowiedni sposób. Dzięki modlitwie możemy wylewać przed Nim swoje serca w wierze, że to On jest większy i Wszechmocny, i dba o nas doskonale. 

Komunikacja jest podstawą wszelkich relacji. Modlitwa to rozmowa – chociaż specyficzna, jest niezbędna do naszej komunikacji z Bogiem, niepodzielnie związana jest też z poprzednim punktem (to często w Bożym Słowie możemy odnaleźć odpowiedź na nasze modlitwy, a w chwili, gdy nie możemy znaleźć słów, możemy modlić się słowami Psalmów, wersetów i modlitw różnych bohaterów biblijnych). Nie bez przyczyny zresztą apostoł Paweł mówi, że mamy nieustannie się modlić (1 Tes. 5:17).  Modlitwa to wyjątkowy przywilej, nie kara czy przykry kościelny obowiązek.

3. Prowadzenie dziennika

To jedna z bardziej wymagających, lecz bardzo pomocnych duchowych dyscyplin, którą możemy praktykować. Prowadzenie dziennika może mieć różne formy – właściwie ogranicza nas tylko własna wyobraźnia. Może to być miejsce, w którym zapisujemy refleksje, prośby i wątpliwości dotyczące różnych aspektów życia, wiary i Biblii. Można w nim analizować dane wersety lub fragmenty biblijne, wraz z zapisywaniem obserwacji oraz wniosków. 

Szczególnie ciekawe i pomocne może być wracanie do swoich dzienników po latach, by zaobserwować, jak Bóg prowadził i zaopatrywał na przestrzeni czasu.

Niezależnie, którą metodę przyjmiemy w prowadzeniu dziennika – warto to robić, nawet jeśli wymaga trochę więcej nakładu pracy, przede wszystkim, żeby obserwować swój własny progres w lepszym zrozumieniu Bożych dróg.

4. Uwielbienie

Uwielbienie to nie tylko koncert z mocnym przesłaniem i świetnym zespołem. Uwielbienie to postawa serca. Nastrojenie się na wdzięczność Bogu, obserwowanie Jego potęgi i majestatu. Dlatego warto nastrajać swoje serce do postawy uwielbiania Boga za to, kim jest. Jeśli nie wiesz, jak zacząć warto popatrzeć na Psalmy oraz historie Dawida – Dawida nic nie powstrzymało przed radosnym i częstym uwielbianiem Boga, nawet pomimo niepochlebnej opinii jego własnej żony. O uwielbieniu więcej przeczytasz także w tym artykule.

5. Post

Postrzeganie postu, szczególnie kiedy nie spotkaliśmy się z tą praktyką wcześniej, kojarzy się z ascetyzmem i średniowiecznymi poglądami. Tak naprawdę post to jedna z dyscyplin duchowych, które bardzo często prowadzą do głębokiej przemiany i pozwalają całkowicie skupić się na Panu Bogu.

Post to coś zdecydowanie więcej niż tylko powstrzymywanie się od jedzenia – to przede wszystkim wyrzeczenie się (czasowe) rzeczy/produktów (np. technologii), które przejmują kontrolę nad naszym życiem. Czas postu w Biblii często praktykowany był jako pokuta, przeproszenie za swoje winy i znak odejścia od tego, co złe i niszczące. Post był też podyktowany podejmowaniu ważnych decyzji, kiedy chciano szczególnie skoncentrować się na Bogu i wsłuchać w Jego głos. 

Post to praktyka bardzo indywidualna – podejmowanie postu powinno być uzgodnione pomiędzy daną sobą a Bogiem. Czas postu również jest indywidualny i powinien być dostosowany do potrzeb danej osoby. Trzeba tu zaznaczyć, że w przypadku wielu chorób nie rekomenduje się, szczególnie dłuższego poszczenia od jedzenia. 

Powyższe praktyki duchowe to te, które możemy praktykować w pojedynkę, każdego dnia. Istnieje jeszcze kilka dobrych sposobów na dbanie o swoją relację z Bogiem wraz z innymi wierzącymi.

6. Społeczność (kościół)

Zranienia, których możemy doświadczyć w naszych społecznościach, sprawiły, że popularny stał się trend bycia wierzącymi poza kościołem. Ze względu na te zranienia czy – równie często – własne preferencje decydujemy się pozostać poza większą społecznością osób wierzących. 

Jest to praktyka, którą można zrozumieć – życie w społeczności zwykle bywa trudne, szczególnie jeśli coś nam nie pasuje, z czymś się nie zgadzamy, a nie możemy tego zmienić. Niestety perfekcyjnie funkcjonujące kościoły i społeczności nie istnieją – zawsze będzie coś nie tak, co wskazuje tym bardziej miejsca, w których można próbować coś zmienić i służyć. Warto mieć zaufaną społeczność osób wierzących, bo jako jednostki relacyjne, możemy budować się nawzajem, zwierzać i wspólnie wspierać w trudnych chwilach. Bez bliskich osób, które budują swoje życia na podobnym fundamencie, będzie wyjątkowo trudno wytrwać w wierze, czy trwaniu w Bożym Słowie, kiedy pojawią się poważne problemy i kłopoty. 

Warto również szukać jednej, starszej i zaufanej osoby, która może stać się przewodnikiem, mentorem, by mogła wspierać i pomagać nas w życiu z Jezusem. 

7. Małe grupy

W zależności od środowiska, w którym się znajdujemy – tworzenie małych grup domowych może być dla nas dość oczywiste lub dziwne i niespotykane. Jednak małe grupy to świetna inicjatywa, zwykle ludzi w zbliżonej sytuacji życiowej, które chcą spotkać się i koncentrować na danym materiale, fragmencie biblijnym lub konkretnym temacie, by pogłębiać swoją więź z Bogiem i sobą nawzajem. 

Grupki mogą być różne – tylko modlitewne, biblijne (skupiające się na danym materiale przerabiając jakieś zagadnienie biblijne), dla rodziców, dla małżeństw, dla młodych dorosłych i tak dalej. Form i sposobów na ich przeprowadzenie jest wiele.

Niektórzy wolą spotykać się w gronie znajomych, w mniej zorganizowany sposób, bardziej kładą nacisk na dyskusje i rozmowy, a inni preferują spotkania, na których wyznaczony jest prowadzący, a same grupki  skoncentrowane są na danym materiale – wszystko zależy właściwie od własnych preferencji i wybranych tematów. 

Gdzie szukać odpowiednich materiałów? W księgarniach internetowych znajdziemy wiele fajnych, przygotowanych od a do z podręczników, które określają nawet ilość spotkań poprzez swój podział tematyczny – warto także uruchomić wyobraźnię i pomyśleć nad pomieszaniem form w swojej małej grupce (tym bardziej że prowadzenie regularnie małej grupy wymaga wytrwałości, więc dobrze jest być przygotowanym na elastyczne dostosowywanie form i czasu). 

Powyższe sposoby to tylko kilka pomocnych przy rozwijaniu swojej relacji z Panem Bogiem poprzez codzienną praktykę. Indywidualny czas może różnic się i przybierać wiele form – dobrze jest być w tym elastycznym i kreatywnym, by kiedy mamy mniej czasu lub mniej chęci, wciąż sięgać po Boże Słowo i modlitwę. Warto korzystać też z pomocy swojej społeczności lub przydatnych materiałów i kazań, szczególnie kiedy czujemy się z dala od Pana Boga. Relacja z Bogiem jest jedyną, która nigdy nas nie zawiedzie – nawet kiedy oddalimy się od Niego, On będzie dawał się znaleźć, nigdy z nas nie rezygnując. 

By budować życie na tym trwałym fundamencie, także w relacjach z innymi, dobrze jest zadbać odpowiednio o tę pierwszą i najważniejszą z relacji, właśnie z Nim!